Piłkarze Śląska zagrają w Szczecinie z Pogonią

Zespół Tadeusza Pawłowskiego zmierzy się o 15.30 w Szczecinie z Pogonią w drugim meczu nowego sezonu. Wrocławianie chcą zdobyć pierwsze punkty, bo na inaugurację u siebie przegrali z Legią Warszawa 1:4. Gra w europejskich pucharach powinna zaprocentować mówi trener Pawłowski.

Zadanie nie będzie jednak łatwe. Pogoń w końcówce poprzedniego sezonu przegrywała mecz za meczem, ale teraz to zupełnie inny zespół. Drużyna prowadzona przez Czesława Michniewicza potrafiła wygrać na wyjeździe z mistrzem Polski - Lechem Poznań 2:1.

Zespół ze Szczecina został wzmocniony, szczególnie w obronie. Do drużyny dołączył były piłkarz m. in. Śląska Jarosław Fojut, a także Jakub Czerwiński. Na drugiego gola w sezonie liczy skuteczny napastnik Łukasz Zwoliński.

Śląsk w trzech kolejnych meczach nie odniósł zwycięstwa i chce zakończyć tę passę właśnie w Szczecinie. Czas pracuje na korzyść drużyny Tadeusza Pawłowskiego, bo do zespołu dołączyli ostatnio Adam Kokoszka, Marcel Gecov i Kamil Biliński i powinni być w coraz lepszej formie. Biliński przyznaje, że w tym meczu liczyć się będzie tylko zwycięstwo.

Jedyną bramkę w meczu z Legią strzelił dla Śląska Flavio Paixao. Wrocławianie w tym spotkaniu, a także w rywalizacji z Goeteborgiem potrafili wypracować sobie kilka okazji do zdobycia goli, ale gorzej było już ze skutecznością. Śląsk musi też poprawić grę w obronie, bo przeciwnicy trafili do naszej bramki po błędach w defensywie.

W ubiegłym sezonie w Szczecinie Śląsk przegrał aż 1:4. Teraz taka sytuacja nie powinna się powtórzyć. Początek meczu Pogoń - Śląsk o 15.30.