Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę (FILM)

Kompletnie pijany jeździł samochodem po centrum Jawora. Do tragedii nie doszło tylko dzięki temu, że dziwnie zachowującego się mężczyznę zauważył policjant po służbie.

- Policjant widząc, że mężczyzna jedzie zygzakiem, wykorzystał dogodny moment i zajechał mu drogę. Bardzo szybko wyjął też kluczyki ze stacyjki, żeby nie doszło do tragedii. Podejrzenia policjanta okazały się słuszne. Badanie przeprowadzone alkomatem wykazało u kierowcy blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie - mówi Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej komendy:

Teraz mężczyźnie grożą nawet 2 lata więzienia i utrata prawa jazdy na dekadę.