Poranny przegląd prasy: Za 5 lat Tusk wygra z Dudą?

Wacław Sondej | Utworzono: 2015-08-08 09:22 | Zmodyfikowano: 2015-08-08 09:23
Poranny przegląd prasy: Za 5 lat Tusk wygra z Dudą? - archiwum prw.pl
archiwum prw.pl

"Koledzy kręcili nosem. Nie brzmiała jak piosenka Beatlesów, ale była zbyt dobra, aby z niej zupełnie zrezygnować. Umieścili ją na płycie "Help" na przedostatnim miejscu.(...) W roku 1999 słuchacze BBC uznali "Yesterday" za najlepszą piosenkę XX wieku. Rok później telewizja MTV obwołała ją numerem 1 w historii muzyki POP." Dziś mija 50 lat od premiery tej piosenki, co przypomina Gazeta Wyborcza. Melancholijny utwór o tym co było, ale minęło, jest w sam raz do nucenia dla prezydenta Bronisława Komorowskiego. Tabloidy wytropiły, że zaszył się w swych suwalskich ostępach. A o następcy swe opinie - też w Wyborczej - prezentuje Ludwik Dorn. Cytat: "Mamy do czynienia z politykiem obiecującym, ale takim, który na własnej skórze jeszcze się nie nauczył, czym jest wielka polityka.(...) Mnie się zdaje, że pan Kaczyński do dzisiaj nie może uwierzyć, że Andrzej Duda wygrał wybory, i nie ma pomysłu na jego prezydenturę" mówi Ludwik Dorn w wywiadzie zatytułowanym "Wszystko można, byle z ostrożna". Tymczasem socjolog, profesor Paweł Śpiewak, na podstawie swych obserwacji mówi na łamach Super Expressu: "Za pięć lat Duda przegra z Tuskiem." Koniec, kropka ( z polityką w dzisiejszym przeglądzie prasy).

Kto narzekał na wczorajszy żar lejący się z nieba, niech natychmiast polubi piątek. Bo gazety zgodnie przyznają, że owszem, było gorąco, ale dzisiaj będzie cieplej. Gazeta Wrocławska przypomina, że 31 lipca 1994 roku termometr na Biskupinie pokazał 37,9 stopni Celsjusza. Dziś ten rekord może być pobity.

Narzekamy na żar z nieba, tymczasem naszym wrogiem jest ozon. Gazeta Wrocławska pisze że w tych dniach na Dolnym Śląsku odnotowano przekroczenie alarmowego poziomu ozonu. Dlatego możemy kaszleć, mieć podrażnione oczy, nasilają się objawy astmy i tak dalej. A najgorsze jest to, że nie mamy na to wpływu. Ale możemy sobie zafundować nagrodę pocieszenia w postaci dodatkowej porcji lodów. Gazeta Wyborcza rozmawia z Harmem Goosenem - dyrektorem zarządzającym koncernu Unilever w Europie Środkowo - Wschodniej. 30% wartości rynku lodów w Polsce w roku 2014 należało właśnie do Unilevera. Pan prezes mówi, że mamy zaległości. W Nowej Zelandii statystyczny mieszkaniec zjada rocznie 22 litry lodów. W Skandynawii 11 litrów, na zachodzie Europy wylizują w roku 7,5 litra lodów. A my ledwie 3,5! Do roboty! W rozmowie pada pytanie o lody Ben & Jarry, ponoć najlepsze na świecie. Pan Harm mówi, że ich na nasz rynek nie wprowadza, bo dla Polaków cena może być jeszcze szokująca. Rzuciłem się do internetu by szukać tej ceny. Nawet 19 złotych za gałkę. No rzeczywiście. Jak kogoś ta cena zmrozi, to dobrze. Ale może mu się od niej zrobić gorąco. To ja w taki upał dziękuję.

Do usłyszenia się z Państwem....

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~spadaj2015-08-10 00:15:58 z adresu IP: (31.61.xxx.xxx)
dziadu! zwróć kasę !