Przysypany w biedaszybach

| Utworzono: 2010-05-22 18:03 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Jego życiu nic nie zagraża. Kopacz wydobywał węgiel w nielegalnym wyrobisku niedaleko stadionu. Towarzyszył mu kolega, który powiadomił policje i straz pożarną.

To pierwszy od wielu lat taki przypadek w wałbrzyskich biedaszybach. Mężczyzna trafił już pod opiekę lekarzy.

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~SUM2010-05-23 20:18:16 z adresu IP: (82.143.xxx.xxx)
Może jeszcze więcej orlików nam wybuduje jaśnie rządzący HERR donek. POLACY niech giną ,zmuszani do egzystencji.