Płonące lawety i bezwzględna walka z konkurencją?

Piotr Słowiński | Utworzono: 2015-12-09 14:01 | Zmodyfikowano: 2015-12-09 14:03
Płonące lawety i bezwzględna walka z konkurencją? - archiwum prw.pl
archiwum prw.pl

20 tysięcy złotych za wskazanie sprawców podpalenia samochodów wyznaczył jeleniogórski przedsiębiorca z branży pomocy drogowej, Łukasz Szeszko. W andrzejkowy wieczór spłonęły dwie lawety. Mężczyzna jest przekonany, że samochody będące dla niego najważniejszymi narzędziami pracy ktoś po prostu podpalił:

Mężczyzna jest przekonany, że zostały podpalone przez konkurencję choć nie potrafi nikogo wskazać:

W ciągu kilku ostatnich lat w Jeleniej Górze spłonęło 7 lawet. Niemal dokładnie rok temu ktoś podpalił mieszkanie innego laweciarza. Właściciele pomocy drogowych podejrzewają siebie nawzajem, jednak jak dotąd nie ma na to dowodów.

Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie. Jeśli ktoś ma informacje o sprawcach, właściciel na nie czeka pod numerem telefonu 796 967 979.

 

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.