Himalaiści zbierają na WOŚP w Samotni

Piotr Słowiński | Utworzono: 2016-01-10 16:03 | Zmodyfikowano: 2016-01-10 16:03
Himalaiści zbierają na WOŚP w Samotni - fot. Piotr Słowiński
fot. Piotr Słowiński

Można tam spotkać uczestników wypraw w najwyższe góry świata, którzy na orkiestrowe licytacje przekazali swoje pamiątki z wypraw. Uczestnik wypraw w Himalaje czy Andy, lekarz, Tomasz Banasiewicz mówi, że Orkiestra jest sposobem na to by więcej ludzi przychodziło na świat i dłużej z nami było, bo trwa zbiórka na rzecz sprzętu dla oddziałów pediatrycznych i dla seniorów. Można przy tym w Samotni świetnie się bawić nie tylko w czasie górskich prelekcji, ale też licytacji, z których część już się odbyła, bo orkiestra w Samotni gra od wczoraj:

"Bywa, że wystawione pamiątki są zupełnie zaskakujące" - przyznaje himalaistka Anna Czerwińska:



W Samotni za kilkaset złotych zlicytowano kiedyś nawet bałwana przed schroniskiem, a w następnym sezonie wodę po bałwanie. Wszystko po to, by zebrać pieniądze na sprzęt do leczenia dzieci i osób starszych. W Samotni można też tak po prostu wrzucić pieniądze do orkiestrowych puszek.

AKTUALIZACJA:

Wolontariusze w schronisku Samotnia w czasie górskiego finału WOŚP zebrali ponad 19 tysięcy złotych.

Reklama