Walki ze smogiem ciąg dalszy. Prezydent Wrocławia chce regulacji prawnych

Dzięki temu samorządy miałyby odpowiednie uprawnienia wobec tych, którzy używają paliw stałych, w tym węgla do ogrzewania mieszkań i domów w mieście.

Według badań Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu poziomy stężeń zanieczyszczeń w powietrzu są bardzo wysokie. Przekraczane są stopnie dopuszczalne i docelowe pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5 oraz benzo(a)pirenu w powietrzu. Z analiz wynika, że na terenie Aglomeracji Wrocławskiej zanieczyszczeń jest więcej w okresie grzewczym, czyli między październikiem a marcem. Główną przyczyną są kotły czy piece opalane na przykład węglem.

Nie pomagają też działania w ramach miejskiego programu KAWKA. Mieszkańcy dzięki niemu mogą liczyć na 70% dopłaty do wymiany pieca czy kotła na ogrzewanie ekologiczne. Z analiz miasta wynika jednak, że działania w ramach programu są nie wystarczające do spełnienia standardów jakości powietrza. 

Zgodnie z raportami międzynarodowych instytucji w Polsce z powodu zanieczyszczeń powietrza umiera rocznie blisko 50 tysięcy osób. Na konieczność walki z zanieczyszczeniami wskazywała także Najwyższa Izba Kontroli, która w swoim raporcie poinformowała, że Polska od lat ma najbardziej zanieczyszczone powietrze w Unii Europejskiej.