Jak wyglądały miasta, kiedy przyszli na Zachód osadnicy (DŹWIĘKOWA HISTORIA)

| Utworzono: 2016-02-02 12:33 | Zmodyfikowano: 2016-02-02 12:33
Jak wyglądały miasta, kiedy przyszli na Zachód osadnicy (DŹWIĘKOWA HISTORIA) -

Jak wyglądały miasta, kiedy przyszli na Zachód osadnicy, jak budowano wspólnotę nowych mieszkańców, jak wznawiano działalność instytucji, jak reanimowano przemysł. O tym wszystkim w Dźwiękowej historii opowie dr Małgorzata Ruchniewicz i nasze archiwa. Zaprasza Jolanta Piątek, wtorek, 02.02.2016, godz. 22.05.

Często przypadek decydował o osiedleniu się w konkretnym mieście na Dolnym Śląsku - było dużo mieszkań, albo dalej pociąg nie jechał, albo tak ładny widok roztaczał się przed osadnikami. To, co zostało z przedsiębiorstw, po niemieckiej i sowieckiej wywózce, trzeba było przede wszystkim zabezpieczyć przed ostatecznym rozszabrowaniem. Dlatego pierwszymi zatrudnionymi byli strażnicy, jak np w lubińskiej fabryce pianin i fortepianów. Potem dopiero zwożono z całego regionu poniszczone instrumenty, kompletowała się załoga, specjalistów było niewielu, w przyspieszonym trybie uczono tych, którzy szukali pracy. Ale np w Świdnicy Franciszek Jarzyna zastał nienaruszony teatr miejski, w którym nie brakowało nawet kostiumów. Dr Małgorzata Ruchniewicz podkreśla, że zniszczeniu uległa głównie północna część regionu, południe nadawało się do natychmiastowego zasiedlenia. Do lata 46 uruchomiono 500 dużych zakładów pracy. Życie wracało na Dolny Śląsk.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.