Śląsk zagra w Kutnie o piąte ligowe zwycięstwo

Gregor Niegowski | Utworzono: 2016-02-06 11:35 | Zmodyfikowano: 2016-02-06 11:35

Śląsk po ligowym zwycięstwie przed własną publicznością z Treflem Sopot odbił się od dna tabeli i chce dalej piąć się w górę. Na ich drodze stanie dziś wymagający rywal, czyli Polfarmex Kutno, który będzie chciał podtrzymać serię wygranych w TBL - zwłaszcza, że gra przed własną publicznością.

Dla wrocławian to okazja do rewanżu - w pierwszej rundzie sezonu zasadniczego Wojskowi przegrali we własnej hali z ekipą z Kutna 56:64. Do wygranej gości poprowadził wtedy Bartłomiej Wołoszyn, autor 14 oczek oraz Jarosław Zyskowski, który dołożył 13. W drużynie Śląska najlepszy był Jarvis Williams, Amerykanin zdobył 19 punktów.

O zwycięstwo dziś nie będzie łatwo, bo kutnowskie Lwy to niekwestionowany lider w ilości zbiórek w TBL. To zasługa głównie Kanadyjczyka Michaela Frasera i Amerykanina Kevina Johnsona. Motorem napędowym drużyny jest drugi gracz z amerykańskim paszportem, rozgrywający Josh Parker.

Zawodnicy WKS spodziewają się bardzo trudnego spotkania.

- W Kutnie z Polfarmexem na pewno będzie trudna walka, oni są teraz „w gazie”. Wygrali w końcu cztery mecze z rzędu. Pokonali nas zresztą w Orbicie. Ja nie grałem w tamtym meczu, ale pamiętam, że mają dwóch bardzo dobrych podkoszowych, do tego mocnych Polaków. To naprawdę niezły zespół, a w dodatku ostatnio mocno rozpędzony. Na pewno nie będzie łatwo z nimi wygrać - mówił silny skrzydłowy WKS-u Vitaliy Kovalenko.

Początek spotkania Polfarmex Kutno - WKS Śląsk Wrocław dziś o godz. 17.30 w Kutnie.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.