ROZMOWA DNIA: Minister edukacji narodowej Anna Zalewska

| Utworzono: 2016-02-11 07:41 | Zmodyfikowano: 2016-02-11 09:01
ROZMOWA DNIA: Minister edukacji narodowej Anna Zalewska - fot. Twitter
fot. Twitter

Gościem Radia Wrocław była minister edukacji narodowej Anna Zalewska:

Zaczęła od diagnozy aktualnego systemu: 


"Szkołę trzeba zmienić. Zdiagnozowanych jest ponad 200 dużych i małych problemów. O problemach mówią wszyscy. Nikt z aktualnego systemu nie jest zadowolony. Trzeba system zmienić, pomyśleć o 4 letnim liceum. O szkole zawodowej współpracującej z pracodawcą."

O dużej nieudolności miast świadczy, że nie są w stanie zapewnić obywatelom, tym najmłodszym, miejsca, na które czekają.  Od 8 lat mówi się że są żłobki są przedszkola. Teraz okazuje się że ich nie ma. Mam propozycję dla Prezydenta Wrocławia żeby bardzo odpowiedzialnie podszedł do potrzeb dzieci mieszkających we Wrocławiu. Ponieważ można to zaplanować na wiele lat w sposób bardzo elastyczny. Mam nadzieję, że dziecko nie będzie zakładnikiem polityki i pieniędzy. Bo Pan Prezydent Wrocławia jak każdy samorządowiec już sobie policzył ile będzie miał subwencji oświatowej i ile starci. Pan Prezydnet nie słyszy, co powtarzam publicznie. W programie PiS jest zapisana wolność w wyborze rodzica
czy 6 czy 7 - latek idzie do szkoły. Ponad to PiS będzie dążyć do subwencjonowania przedszkoli właśnie dlatego żeby nie były zakładnikiem polityki. W 2017 roku zrobię wszystko żeby na pewno była subwencja na 6 - latków. Coraz więcej samorządów mówi o tym, że w publicznych przedszkolach są wolne miejsca.  Dlatego, że dzieci są w niepublicznych.

Minister Anna Zalewska zapytana o wydłużenie liceum i połączenie szkoły podstawowej z gimnazjum mówiła:

Powiedziałam, że zostanie przeprowadzona debata w sprawie zmiany systemu edukacji odnośnie połączenia gimnazjów z podstawówką. Chcemy napisać taką podstawę programową, która będzie elastyczna. Taka, która będzie odpowiadać młodemu człowiekowi na każdym etapie kształcenia. Dopóki takiej podstawy nie będziemy mieli przygotowanej, nie możemy mówić jak ten system zmienimy. Jeszcze raz powatrzam. Na pewno będzie 4 letnie liceum. Cały okres kształcenia się nie zmieni i będzie to 12 lat.
W czerwcu będzie decyzja, pokazanie, w którą stronę zmierzamy. Wtedy też spotkanie u Prezydenta na debacie. Na zmianę nie może czekać liceum i szkoła zawodowa. Tam zmiana potrzebna jest przed zmianą. Po 6 klasie nie będzie egzaminu. Był to sprawdzian, któremu za wiele się podporządkowywało. Za to w 2017 roku pojawi się odwołanie od matury. Dodatkowo maturzysta będzie mógł przyjść do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej i zrobić sobie zdjęcie swojego arkusza.

Do końca lutego mają zostać zakończone wszystkie konkursy na kuratorów. Co się zmieni? 

Wzmocniliśmy pozycję kuratora. Daliśmy prawo veta co do likwidacji szkół. Daliśmy też możliwość ingerowania w sieć szkół, a także możliwość weryfikacji arkuszy organizacyjnych. W kwietniu we wszystkich kuratoriach odbędą się spotkania z dyrektorami i nauczycielami szkół, aby w trybie pilnym skończyć z biurokracją, a także rozpocznie się dyskusja nad innym nadzorem pedagogicznym, którego aktualnie właściwie nie ma.

Posłuchaj całej rozmowy:


Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~ooo2016-02-12 16:03:09 z adresu IP: (217.99.xxx.xxx)
cieszy mnie niezmiernie,że gimnazja zostaną zlikwidowane-obym tylko się nie myliła
~org2016-07-13 21:53:07 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
~mnp2016-02-11 13:26:29 z adresu IP: (83.5.xxx.xxx)
Nie koniecznie utopiono pieniądze zainwestowane w 6 - latki w szkole. Skorzystają na tym 7 - latki, które będą pierwszakami. Wszak zakupione pomoce będą im przydatne, tak samo meble, dywaniki oraz przerobione toalety. Dziecko 7 letnie dużo nie różni się od 6 letniego fizycznie. Bez tych "utopionych"pieniędzy w szkole dalej byłoby dziadostwo, szarość i bylejakość.
~sceptyk2016-02-11 12:12:28 z adresu IP: (46.171.xxx.xxx)
Pani Minister była uprzejma zapomnieć, że przez ostatnie kilka lat samorządy inwestowały w przygotowanie podstawówek do przyjęcia 6-latków. W skali kraju poszły na to miliardy zł. Jedną głupią decyzją pieniądze zostały utopione, a Pani Minister wymądrza się, że powinny były inwestować w przedszkola. Paranoja.
~Komentarz został usunięty2016-02-11 09:52:24 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty