Challenger ATP Wrocław Open

Radio Wrocław | Utworzono: 2016-02-15 16:47
Challenger ATP Wrocław Open -

Poniedziałkowy hit: polscy debliści kontra światowe gwiazdy

Już w poniedziałek rozpocznie się rywalizacja w grze podwójnej challengera ATP Wrocław Open (pula nagród 85 000 EUR, korty twarde, hala Orbita, wstęp wolny).

Pierwszą polską parę, która zagra dzięki tzw. dzikiej karcie, tworzą wrocławianin Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak. To obecnie dwóch najlepszych polskich tenisistów młodego pokolenia. 19-letni Hubert i 20-letni Kamil, którzy razem trenowali przed wrocławskim turniejem, trafili na niezwykle ciekawy duet niemiecko-czeski: Dustin Brown i Frantisek Cermak (rozstawieni z nr 2.).

Ten pierwszy jest największą gwiazdą naszego turnieju (m.in. dwukrotnie ograł Rafę Nadala) i gra co najmniej tak widowiskowo, jak wygląda (więcej o Brownie poniżej). Drugi, to z kolei bardzo doświadczony i utytułowany deblista. 39-letni Czech wygrał bowiem w swojej karierze... aż 31 turniejów ATP w grze podwójnej! Ten pojedynek będzie poniedziałkowym meczem dnia i rozpocznie się, nie wcześniej, niż o godz. 18.

Wielki tenis w hali Orbita od godz. 12 do późnego wieczora

Pierwsi widzowie, dla których wstęp jest bezpłatny, pojawią się w Orbicie (ul. Wejherowska), tuż przed godz. 12, na którą zaplanowano początek gier challengera ATP Wrocław Open (o tym pojedynku poniżej). Ci, którzy wówczas muszą pracować, mogą zaplanować sobie wizytę w Orbicie w późniejszych godzinach, bowiem gry rozgrywane na korcie centralnym potrwają do późnych godzin wieczornych. Podobnie będzie od poniedziałku aż do piątku (w sobotę półfinały singla od godz. 13 i w niedzielę finał singla o godz. 16).

Showman z rakietą już we Wrocławiu

Publiczności, która zasiądzie na trybunach hali Orbita, zaprezentuje się wielu znakomitych tenisistów. Oczywiście nie wszyscy zagrają w poniedziałek (w załączniku program gier na 15 lutego oraz drabinki singla i debla oraz kwalifikacji).

Jedną z największych gwiazd Wrocław Open jest wspomniany już Dustin Brown (104. ATP), który jest magnesem dla kibiców, niezależnie od tego gdzie występuje, czy w challengerze, czy też na Wimbledonie. Jego znakiem rozpoznawczym są długie dredy i skłonność do posyłania niekonwencjonalnych piłek na stronę rywala. Dwukrotnie o jego klasie tenisowej boleśnie przekonał się czternastokrotny triumfator turniejów wielkoszlemowych – Rafael Nadal, którego Dreddy pokonał m.in. podczas ubiegłorocznego Wimbledonu.

Starszy kolega Browna z reprezentacji Niemiec, Michael Berrer (110. ATP), który zagra we Wrocławiu, też ma Rafę Nadala na swoim rozkładzie, a w 2009 roku triumfował w challengerze w hali Orbita.

Finalista sprzed roku zagra już w poniedziałek

Z numerem 1. w turnieju Wrocław Open jest rozstawiony gracz z czołowej setki rankingu (liczącego dokładnie 2258 tenisistów) – Rosjanin Jewgienij Donskoj (83. ATP). 25-latek z Moskwy ma na swoim koncie aż siedem tytułów w turniejach rangi Challenger Tour. Ciekawe co osiągną w tym roku ubiegłoroczni finaliści Wrocław Open: Farrukh Dustow (164. ATP) – triumfator i Mirza Basic (109. ATP) – finalista. Ten ostatni zagra w Orbicie już w poniedziałek, zaraz po zakończeniu meczu dnia, czyli ok. godz. 19.30-20.

Trudni rywale Polaków

W turnieju zobaczymy też czterech naszych reprezentantów, którzy otrzymali od organizatorów tzw. dzikie karty. Będą nimi: Kamil Majchrzak (284. ATP), Paweł Ciaś (582. ATP), 19-letni wrocławianin Hubert Hurkacz (618. ATP) oraz Łukasz Kubot (669. ATP). Kamil zmierzy się z turniejową jedynką – Jewgienijem Donskojem (83. ATP), Paweł z Ołeksandrem Nedowiesowem (175. ATP). Hubert z rozstawionym z nr 4. Lukasem Lacko (108. ATP) i Łukasz z Hiroki Moriyą (208. ATP).

Koniec kwalifikacji w poniedziałek

W niedzielę, w hali AZS (ul. Jana Baudouina de Courtenay) rozegrano 2. rundę turnieju eliminacyjnego. W poniedziałek, w decydujących pojedynkach o awans do głównej drabinki będzie walczyło ośmiu tenisistów, m.in. doświadczony 36-letni Czech Jan Hernych (330. ATP), który zmierzy się, z potężnie serwującym dwumetrowcem z Niemiec, Matsem Moraingiem (416. ATP). Ten mecz zainauguruje rozgrywki na korcie centralnym w hali Orbita, w poniedziałek o godz. 12.

Co zgranie triumfator Wrocław Open

W tym roku na zwycięzcę Wrocław Open, którego poznamy w niedzielę 21 lutego, czeka 110 punktów do rankingu ATP, czek na 12 250 EUR oraz odlana z brązu statuetka krasnala tenisisty.

Zapraszamy do hali Orbita od poniedziałku do niedzieli. Wstęp wolny!

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.