Pijanemu ojcu odebrano pięcioro dzieci

| Utworzono: 2009-04-10 22:05 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Rodzeństwo z Siekierczyna spędzi Święta Wielkanocne w rodzinnym pogotowiu opiekuńczym w Leśnej. Potem o losie dzieci, w wieku od 9 miesięcy do 13 lat, zdecyduje Sąd Rodzinny w Lubaniu. Czy rodzeństwo trzeba będzie rozdzielić?

Dla piątki rodzeństwa z Siekierczyna w powiecie lubańskim nadchodzące święta będą pierwszymi od lat bez alkoholu i pijanych rodziców.

Dzieci zostały odebrane kilka dni temu nieprzytomnemu od alkoholu ojcu. Matki w tym czasie nie było w domu.

Trójka najmłodszych trafiła do szpitala z zapaleniem płuc. Teraz cała piątka znalazła już bezpieczne schronienie w rodzinnym pogotowiu opiekuńczym w Leśnej.

Jak mówi Katarzyna Wójcik, kierownik Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Lubaniu, problem w tym, że dzieci nie mogą tam przebywać długo, a jeśli sąd zdecyduje o odebraniu ich rodzicom, najprawdopodobniej nie uda się rodzeństwa umieścić w tej samej placówce opiekuńczej.

Sąd Rodzinny w Lubaniu zdecyduje o losie rodzeństwa z Siekierczyna po świętach. Posiedzenie w tej sprawie odbędzie się 20 kwietnia.

Jak mówi aspirant Anna Włoszczyk z lubańskiej policji, również sąd zdecyduje o losie ojca, któremu za niewłaściwą opiekę nad dziećmi grozi nawet 5 lat więzienia.

Dzieci już wcześniej były kilkakrotnie odbierane rodzicom, jednak za każdym razem sąd w Lubaniu dawał im jeszcze jedną szansę. Teraz jednak, zdaniem większości służb socjalnych zajmujących się rodziną z Siekierczyn, rodzice tej szansy dostać już nie powinni.

Relacja Janusza Pawula z Radia Wrocław (Posłuchaj):