Śmierć na Ruskiej

jaki*

nie znam ani Pawla, ani kierowcy, ale poniekąd muszę się zgodzić z coke. może właśnie zorientował się, że zaraz podjedzie tramwaj i nie oglądając się wokół wbiegł na ulicę... pod koła samochodu? z tymi narkotykami to kogoś naprawdę wyobraźnia poniosła. może oboje- Paweł i kierowca są winni, tego nie wiemy i pewnie nigdy się nie dowiemy. wiec prosze nie oceniać. jeśli chodzi o tłum robiący zdjęcia... jakoś mnie to nawet nie dziwi, tacy ludzie na tym świecie. z tą karetką jadącą tuż za samochodem też może ktoś zmyślił. jaka prędkość? nie mam pojęcia, ale uwierzcie, że żeby zabić nie trzeba jechać 80km/h. może po prostu przez te 15min faktycznie nikt nie przeprowadził akcji ratowniczej, najprostszych działań jak zatamowanie krwi i Paweł się wykrwawił, albo nikt nie był na tyle odważny, żeby przeprowadzić RKO. jeśli nie byliście tam to skąd możecie wiedzieć. możecie jedynie gdybać. a to za mało, by kogoś oceniać. fakt, sucha notka Radia Wrocław... bez komentarza. składam szczere kondolencje rodzinie Pawła, kolegom i koleżankom. ale i wyrazy współczucia dla kierowcy i jego rodziny, jeśli wcale nie popełnił takiego błędu, o jakim prawie wszyscy tu próbują mu przypisać

Ja rozumiem żal po stracie i rozgoryczenie, ale to co tutaj jest wypisywane to jedna wielka bzdura! Tak się składa, że może nie znam Pawła ale znam kierowce BMW. I proszę aby nie zmyślać, że był pijany lub pod wpływem narkotyków, albo że jego matka pracuje na policji i to nie jest żaden kark! Ludzie w głowach Wam się poprzewracało?! Nie znam żadnego mężczyzny i żaden z was nie wmówi mi że tak jest , żeby jechać po pustej trasie w nocy przepisowo i równo 50 lub 60 km/h! Jeżeli chcecie się okłamywać to proszę bardzo,ale co z tego?! To nie przywróci życia Pawłowi... Nikt przecież nie ma do Niego pretensji że wyskoczył nagle na ulice i nie były to pasy... Takie zdarzenia są przykre i bolesne ale niestety się zdarzają... To jest życie, i jest tylko jedno. Dbajcie o siebie i swoich bliskich. I przestańcie szukać winnego bo nic Wam to nie da...

bardzo proszę aby do brata Pawła odezwali się koledzy lub koleżanki z pracy którzy pracowali 27.03.2009(w dniu wypadku) z Pawłem

Do Sz. P. Brata - Proponuję założyć temat na forum SkyscraperCity tam powinien sie ktoś znaleźć kto to widział. Oraz po jakiś wrocławskich forach - może akurat ktoś się znajdzie. pozdrawiam.

DOPIERO TERAZ DOWIEDZIAŁAM SIE O ŚMIERCI PAWŁA, WSPÓŁCZUJE RODZINIE I BLISKIM, TRAGEDIA ;(

Proszę osoby mające informacje na temat wypadku Pawla o kontakt ze mną - tel. 698665037.

kierowca(kark) z bmw był trzeźwy ale pod wpływem narkotyków, co do działań policji: matka kierowcy pracuje w policji temu wszelkie działania były opóźnione.

3 kwietnia odbył się pogrzeb Pawła przyszło dużo ludzi, kościół pełny. Na grobie pełno kwiatów. Paweł zawsze był uśmiechniety, uczyny , każdemu pomagał- takim go zapamiętam. Ciesze się ze miał tak fajnych przyjaciół u których zawsze pozostanie w sercach-pamiętajcie o nim. zasmuciła mnie tylko znieczulica tam obecnych ludzi i osoby robiące zdjęcia-bez jakiejkolwiek ambicji w tak tragicznym momencie. ktoś napisał ,że przejeżdżała karetka nie udzielając pomocy- to smutne brak słów może Paweł byłby dzisiaj z nami. Pawełku spoczywaj w spokoju.

Jeśli Paweł pracował do 22 to ktos musiał wracać z nim tym autobusem pracowniczym i może to potwierdzić a co do naszej Policji i naszego społeczeństwa to brak słów

Kolego z pracy Pawła, dziwna sprawa bo byl w robocie na 14.30 a jak wiesz pracujecie do 22... i tak wlaśnie skończył prace Paweł...a co do pozostałych spraw o powiadomieniu rodziny , kierowcy... POLICJI naszej i jej zachowaniu BEZ KOMENTARZA!!!

kondolencje dla rodziny...

kierowca jak tu czesto pada pytanie byl trzezwy i jechal wlasciwie... tragiczznie zmarly Pawel wbiegl mu pod maske... oburzajace jest to ze trzecim autem ktore jechalo za bmw byla karetka ktora odjechal nie udzielajac pomocy tej podstawowej do czasu przyjazd R Wyrazy wspolczucia rodzinie zmarlego jak i dla kierowcy, nie zycze takich przezyc nikomu... Pseudo fotografow pozostawie bez komentarza - zenujace spoleczenstwo...

a moze po prostu Paweł nie miał ze sobą zadnych dokumentów i dopiero brak widomosci od Niego przez dłuższy czas zaniepokoił bliskich. A tak w ogóle to podobnie jak KOLEGA Z PRACY, zastanawia mnei fakt, dlaczego nie ma zadnej informacji na temat trzeźwości kierującego pojazdem, predkości z jaką jechał ???? A co do pseudo fotografów to po prostu pozostawie to bez komentarza. Trzeba było się wziąść za reanimację , a nie czekac 15 minut na karetkę moze wtedy Paweł byłby z nami! Spoczywaj w pokoju [*]

A mnie zastanawia fakt-dlaczego Rodzina dowiedziała się o wypadku-o śmierci Pawła dopiero w niedzielę po południu.Nic z tego nie rozumiem...Współczuję Rodzicom,bratu i całej Rodzinie!Tragedia!!!

Nie jestem pewien czy wracał z pracy. Sprawdzałem potem z ciekawości nasz komunikator i wychodzi na to, że wylogował się w piatek ok. 15:30...Ale zastanaia mnie co innego: nigdzie nie ma informacji jak szybko jechał ten samochód, a moim zdaniem musiał jechać szybko, skoro w rezultacie Paweł zmarł właściwie na miejscu. I sprawa druga: czy ktoś starał się mu pomóc zanim pojawiła się karetka, bo czytałem, że pojawiła się po 15 minutach...Czy ktoś zna odpowiedzi na te pytania? Tak poza tym poraża mnie bezsens, zupełny absurd tej śmierci...I to, że jedyna wzmianka o wypadku, we wszystkich mediach to te 5 krótkich zdań powyżej...Zdań, które niczego nie wyjaśniają...O pozbawionych elementarnej wrażliwośći "fotografach" szkoda pisać...Spoczywaj w pokoju Pawle (*)

wyrazy wspólczucia dla rodziny

[*] Pawle świat bez ciebie będzie smutniejszy. "Fotografowie" widać za mało śmierci na własne oczy widzieli i w d... się poprzewracało. Igrzyska #^%^&$.

*

Dziekuje za odpowiedz. Przekazcie kondolencje rodzinie pana Pawła. Jeśli wracał z pracy to naprawde tragedia. Pozwole sobie nie skomentowac tego co widuje co kazdy piatek. Pijane bydlo i do tego zdejcia :/ bez komentarza. Jeszcze raz najszczersze kondolencje,łącze sie z wami [*]

Jak łatwo wydać wyrok- "zapewne pijany"... Już wiemy, że wracał z pracy z popołudniowej zmiany. Pamiętajmy, że o tej porze nie działają już światła, więc stwierdzenie, że "wtargnął" na jezdnię jest bardzo subiektywne. Zachowanie pijanego barachło pozostawię bez komentarza, bo brak mi słów. Byliśmy zszokowani gdy dowiedzieliśmy o żałobie koleżanek i kolegów z A.... Bardzo mi, nam przykro. Przesyłam kondolencje rodzinie. Przyjaciołom, kolegom i znajomym Pawła bardzo, bardzo współczuję.

Paweł wyszedł jakieś 3-5 minut wczesniej z autobusu pracowniczego na placu 1 -maja był trzeźwy.....Wracał dopiero z Work....

To straszny szok, gdy ginie ktoś tak młody, kogo znało się od dziecka :( Będzie nam Cię brakowało Pawle [*] @Ruskowicz: Sekcja będzie dopiero jutro, co do kierowcy to niestety nic nie wiem....

Żadne słowa nie opiszą smutku jaki zapanował w naszych sercach po stracie kolegi... Niełatwo się z tym pogodzić, niełatwo powstrzymać się od łez... Zawsze sumienny, towarzyski, uśmiechnięty - takim go zapamiętam, takim dla mnie pozostanie... Paweł...[*]

Chcialem spytac kolegow/kolezankek pana Pawła. Czy kierowca tego bmw byl pijany albo sam Pawel? bo nic nie pisali ani w gazetach ani w portalach internetowych no i oczywiscie banda smrodow tylko zdjecia robila, co mnie rowniez oburzylo jako mieszkanca tej ulicy zeby robic sobie takie show.Bylo mi bardzo przykro jak ogladali zwloki tego pana :(( . Powiedzcie cos o nim czy cos sie wyjasnilo? :(

Niektórzy ludzie są naprawdę żalośni żeby w takiej sytuacji robić zdjęcia, brak słów...

To bardzo smutne i niesprawiedliwe! Będziemy go pamiętać [*]

Smutne... Tyle jeszcze było przed Tobą ... [*]

Zawsze bedziesz w naszych sercach i z nami.Bedziemy ciebie pamietać Pawle :-(

On miał 24 lata. Miał imię. Twarz. Ludzi, których kochał i którzy kochali jego. Był naszym kolegą z pracy.

Pawełku zostaniesz na zawsze w naszych sercach !!! =((( [*]

kolega z naszej miejscowości [*]

Paweł[*]

Mężczyzna (zapewne pijany) wtargnął na jezdnię po jadący zgodnie z przepisową prędkością samochód marki BMW... Zaraz zaraz, ale czy to przypadkiem nie było tak, że w BMW jechał kolo bez karku, na liczniku miał grubo ponad 80 i chciał przyszpanować pod pasażem przed "laseczkami" i wejść w zakręt z piskiem opon? A ów mężczyzna, który wtargnął na jezdnię to po prostu student wracający do domu po imprezie i chciał przejść sobie przez ulicę na pasach? Czy to aby tak nie powinno być napisane? Szkoda, iż jest całkowity brak danych na temat prędkości pojazdu oraz stanu ofiary. Pomijam fakt współczesnego społeczeństwa robiącego fotki zwłok... Ciekawe kiedy dojdzie do tego, gdy ktoś z tłumu podejdzie do karetki i się zapyta "czy może wziąć sobie ucho, bo akurat by mu pasowało do kolekcji"...

To zginął nasz kolega z pracy...jestesmy przerazeni co sie stalo.... :(((

wlasnie wychodzilem wtedy z pubu wrcolaw zatrzymany tranwaj widzialem tego chlopaka jak jeszcze policja odrkywala worek po prostu masakra po tymco zobaczylem poszedlem do metropolis i impreza dla mnie byla dretwa 2wspolczucia dla rodzicow i bliskich z wyrazeniami szacunku .... i pamietajcie ze kazdego moze to spotkac co tego chlopaka /..... a wlasnie ludzie podchodzili cykali foto do czego do albumu rodzinnego wstyd ....

widziałem to, chłopak przechodził koło mnie i moich znajomych , nagle wbiegł na jezdnie pod srebrne bmw, strasznie to wyglądało :/ najgorsze było to, że karetka przyjechała po około 15 minutach :/

Składam jego rodzinie największe kondolencje po stracie ich syna. smutno patrzeć na osobę , która mogła i miała przed sobą jeszcze tyle szczęścia oraz młodości by w taką krótką chwile stracić. Pamiętajcie mamy jedno życie więc sznujmy je zwracając uwagę bardziej na siebie i to co wokół nas się dzieje.

Już niedługo Endemol wpadnie pomysł nowego reality show - spokojnie to tylko moment. Już mamy spowiedź "Moment prawdy" - wstrząsające bebechy i to za kaskę. Niedługo będzie "Sam na sam z teściową" i "Zabij sąsiada"...Kto przerwie ten łańcuch absurdów i bredni, które później ten plebs wykorzystuje dla zabawy...no bo jak jest "Crunchips to jest...!!!"

boze jakie to przykre i smutne :( szlam wtedy na autobus i widzialam ten czarny worek :( a ludzie bezczelnie sie schodzili zobaczyc "atrakcję" :( :( nie wiem w jakich okolicznosciach doszlo do tego wypadku, ale wspolczuje jednej i drugiej stronie... rodzina tego czlowieka ucierpiala... a kierowca samochodu bedzie zyl ze swiadomoscia ze potracil smiertelnie czlowieka :(

Ja mieszkam na ruskiej i widzialem z okna jak banda smrodow robila sobie fotki komorka i aparatem.TO straszne robic sobie z czyjejs smierci show.Na miescu Policji odebral bym im komorke i aparat a oni ich tylko odstraszyli...a co to dalo? nic z rogu nadal robili zdjecia.PIEPRZONE HIENY Z WAS A NIE LUDZIE PIJAKI Z PIATKOWYCH NOCY!

Najgorsze jest to że ludzie robili sobie jeszcze z nim zdjęcia jakby to było jakieś show...

Widziałem reanimację i za 10 min. zapakowane ciało do worka. Szokujący widok. A dookoła oczywiście tłum pijanej młodzieży, która wyszła obok z pubu