Senator Misiak się tłumaczy. Kto będzie następny?

| Utworzono: 2009-03-16 00:00 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Senator Misiak się tłumaczy. Kto będzie następny? - Zdjęcie pochodzi z www.misiak.org.pl
Zdjęcie pochodzi z www.misiak.org.pl

 

Dziennik. pl cytując Pawła Piskorskiego wyrzuconego z PO, a obecnie lidera SD zastanawia się, czy tylko PSL winno tłumaczyć się z nepotyzmu. Zdaniem Piskorskiego w aferę senatora Platformy Tomasza Misiaka zamieszany jest też Grzegorz Schetyna.

"Gdy firma związanego z liderami PO senatora podpisuje wielomilionową umowę z rządową agencją, premier milczy. Czyżby tym razem wysokie standardy etycznie nie obowiązywały?" - cytuje Dziennik.pl blog Piskorskiego. - "A może wpływ na milczenie premiera ma fakt, że jednym z podwykonawców firmy senatora Misiaka jest firma należąca wcześniej do żony wicepremiera Schetyny, a obecnie do szefa klubu koszykarskiego Śląsk Wrocław z czasów, kiedy jego właścicielem był obecny wicepremier?"

Specustawę stoczniową przygotowała komisja gospodarki narodowej, której szefował Tomasz Misiak. Gdy ustawa weszła w życie, firma Work Service, której senator jest współwłaścicielem, dostała zlecenie od rządowej agencji, by zająć się realizacją jej przepisów - napisała "Gazeta Wyborcza".

Misiak zaprzecza stawianym mu zarzutom.


Więcej polityki m.in. w komentarzach:

Lidii Geringer de Oedenberg

Krzysztofa Grzelczyka

Pawła Wróblewskiego 

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.