Huta szkła w Szklarskiej Porębie (REPORTAŻ)

Piotr Słowiński | Utworzono: 2016-04-14 16:02 | Zmodyfikowano: 2016-04-14 16:02

W 1956 roku zmieniła nazwę z „Józefiny” na „Julię” i stała się częścią dużego przedsiębiorstwa szklarskiego. Po upadku PRL została sprywatyzowana i zamknięta. Huta Josephina, a później Julia w Szklarskiej Porębie nie istnieje od 16 lat. Ciągle jednak żyje w świadomości ludzi.

Nie chyba rodziny w Szklarskiej Porębie, z której ktoś by tam nie pracował. Jej ostatni dyrektor Wojciech Superson mówi, że ludzie tam dobrze zarabiali, ale też cierpieli nie tylko od gorąca czy hałasu przy zdobieniu. Szkło kryształowe jest z domieszką tlenku ołowiu i to też było powodem cierpienia - dodaje:

Mimo, że huta już nie działa od półtorej dekady żywe jest jednak wspomnienie o niej. Niemal w każdej rodzinie w Szklarskiej Porębie był ktoś, kto tam pracował. Bolesław Szczypiński, który w 1956 roku był jednym z 13 Polaków, którzy trafili do huty w Szklarskiej Porębie. Jak mówi wtedy w hucie majstrami byli jeszcze Niemcy: 

Cały reportaż Piotra Słowińskiego:

Audycja pod patronatem Marszałka Województwa Dolnośląskiego,
dofinansowana z budżetu Samorządu Województwa Dolnośląskiego

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~szklarz2016-04-24 07:53:45 z adresu IP: (79.184.xxx.xxx)
Ciekawa audycja,szkoda,że nie ma zainteresowania ze strony władz miasta,konserwatora zabytków.
~Komentarz został usunięty2016-04-15 02:56:01 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty