Polska strona Śnieżki bez toalet - informuje IMGW

@adam: Nie ma co generalizować na wszystkich Polaków, bo Polacy są różni. Mieszkańcy tych terenów mają emocjonalny stosunek do swojego otoczenia, więc nie brudzą. Chyba nie chciałbyś mieszkać w zasyfionym otoczeniu, co nie? Nie oszukujmy się, najbardziej brudzą i teraz płaczą z powodu braku toalet i restauracji na Śnieżce przyjezdni. Tak samo "niedzielni kierowcy" z Wrocławia popełniają na górskich drogach więcej wypadków niż miejscowi, bo nie mają doświadczenia w poruszaniu się po krętych, górskich szosach. Zwykła logika się kłania.

Myślę , że nie ważne jest kto i gdzie mieszka("niedzielnych turystach" z Wrocławia), sama kultura wymaga aby śmieci pozostały tam gdzie ich miejsce, myślę , że Polacy są nie nauczenie czystości, widać to nawet nad jeziorami gdzie mieszkam.

za wiele krzaków to tam nie znajdą ;)

Zastanawiam się od czego jest cały ten KPN, na który wszyscy łożymy dużą kasę, m.in. z biletów wstępu. Skoro płacę za bilet, to mam prawo wymagać, żeby było czysto. Jak w parku narodowym a nie w chlewie. Wygląda na to, że pracownicy parku są tylko od brylowania w mediach, skoro nawet wysprzątać śmieci przy głównych szlakach nie potrafią. A co do śmiecenia to zgadzam się, że najwięcej śmieci zostaje po "niedzielnych turystach" z Wrocławia i innych dużych miast, którzy parę razy do roku przyjadą, a że tu nie mieszkają to mają gdzieś czystość tego miejsca. Łatwiej wywalić papierek czy butelkę w krzaki niż znieść na grzbiecie. Wystarczy popatrzeć jaki śmietnik zostaje w górach po długim majowym weekendzie czy okresie świąteczno-noworocznym, tzn. czasie gdy następuje szczególnie duży najazd turystów w góry. Mieszkańcy raczej dbają o porządek, bo jest to przecież ich miejsce zamieszkania a nikt nie smrodzi w swoim własnym otoczeniu, ponadto są emocjonalnie dużo bardziej związani w tym miejscem niż przybysze z dalszych rejonów.

Czytając komentarze które pojawiły się tu na stronie na temat śmieci. Rozbawiło mnie to bardz.Moze nie jestem zapalonym turysta ale uwielbiam tam przebywać. i ci jak ich nazwano wymoczkami zgadzam się do tego nazwał bym ich jeszcze brudasami.Idac na śnieżke od białego jaru. Przede mną idzie grupka kilku 8 osób trzech panów z żonami i dzieci ze tak powiem bydło nawet gorzej panowie z piwem fajki w ustach przeklinaja drą mordyludzie z cywilizowanego miasta Wrocław(usłyszałem przypadkiem idąc za nim skąd są) i w,pewnym momencie proszę bardzo wypił piwo jeden z,panów i co puszka w las potem kolejne nie mówię o petach postanowiłem ich obserwować i jak coś to nagrać i podesłać do leśnych władz filmik podając również blachy samochodu.idac za,nimi na,odcinku 2 kilometrów.. 8 puszek poszło w las przy dziewiątej zwróciłem im uwagę i co. Skoczyli że kim ja to jestem że się sadze przy okazji włączyli się inni podróżni do rozmowy o wywalaniu puszek i jak to jeden z tych trzech osób stwierdził daje zarobić lokalnym pijaczkom wywalaniu puszki w las (no idiota to mało powiedziane) po czym zaczal się śmiać . Powiedziałem że mam nagrane jak 6 puszek wywalił do lasu i rozmowę nagrana która się odbywa i zgłoszę to do odpowiednich władz. Zaczeli mi grozić ale chyba,się wystraszyli bo nie poszli wyżej bo stwierdzili że już nie mają ochoty iść dalej.zaznacze że wracając ta sama trasa spowrotem puszeki nadal były. Więc jeśli ktoś powie mi że jest z Wrocławia i jest turysta to go wysmieje

Władza Śnieżki to obecnie KPN, a jak oni gospodarują - wszyscy zorientowani wiedzą. Wydają kasę na drogie pałace w Sobieszowie a zwykłego sracza nie są w stanie zorganizować dla turystów. Nieudacznicy!

Komentarz został usunięty

Komentarz został usunięty

Sam jesteś wymoczkiem i niedzielnym turystą a na dodatek zwykłym trollem. O nieznajomości gór przez ciebie świadczą elementarne błędy które popełniłeś w swoich komentarzach. Twoi starzy to pewnie takie same cioty, bo gdyby było inaczej, nie pękłby im kondom i twoja stara nie wydaliłaby cię na świat. Siedź w swojej zatęchłej norze we Wrocławiu (pewnie jakiś śmierdzący blok na Leśnicy czy innych Świniarach) i nie zabieraj głosu na tematy, które cię przerastają. Sam marzysz o domku w górach i czystym powietrzu zamiast wsiocławskiego smrodu, ale nie dla psa kiełbasa.

Komentarz został usunięty

Komentarz został usunięty

Nie oceniaj wszystkich swoją miarą. Ze twoi starzy są wymoczkami jak i ty, nie znaczy, że wszyscy tacy są. Możesz mieszkać- prawdziwy, zahartowany miłośniku w Karpaczu czy innej mieścinie i góry widzieć tylko przez okno. No chyba żeś bezdomny to faktycznie jesteś 24H w górach. Zamiast pisać bzdety zakładaj rękawice i zbieraj nawóz na zimę, na opał!

@Gosc: A gdzie on napisał, że to on śmieci? Chyba z jego komentarza wynika jasno, że to inni śmiecą. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. A ludzie śmiecili, śmiecą i będą śmiecić. I nic na to nie poradzisz. Pewnie sam śmiecisz, bo zwykle insynuują innym coś ludzie, którzy sami to robią. Płacę za bilet do parku więc mam prawo wymagać, że rzeczywiście będzie to park narodowy, a nie obsrany śmietnik. Za co płacimy tym nierobom? Do roboty i sprzątać, a nie siedzą na fejsbookach i tropią, kto zrobił zdjęcie w parku, żeby ściągać z niego jeszcze większą kasę.

Szanowny " turysto gorski"! Po pierwsze: nie smiecic! A nie wymagac, by pracownicy KPN sprzatali po Tobie i innych "turystach". Wstyd. I jeszcze g... zbierac? A wez ze soba torebkę na psią kupę i sam po sobie posprzataj!

Skoro mieszkasz we Wrocławiu, to nie jesteś obiektywny w ocenie wrocławian. Spędzasz więcej czasu w górach niż mieszkaniec Karpacza? Cha, cha, a niby jakim cudem, jak mieszkaniec Karpacza jest w górach 24h na dobę. Nie wiesz zupełnie o czym piszesz, dziecko.

Dlaczego ludzi z Wrocławia tak oceniasz??? Ja mieszkam we Wrocławiu. Tu się urodziłem. Myślę, że jednak w górach spędzam więcej czasu, niż nie jeden mieszkaniec Karpacza, czy Szklarskiej Poręby.

Żal to mi ciebie.