Specjalna linia dla poszkodowanych przez policję we Wrocławiu

Piotr Kaszuwara | Utworzono: 2016-05-27 15:40 | Zmodyfikowano: 2016-05-27 12:36
Specjalna linia dla poszkodowanych przez policję we Wrocławiu -

Specjalna linia dla poszkodowanych przez policję powstanie we Wrocławiu. W związku z sygnałami, że to policjanci mogli przyczynić się do śmierci Igora S., oraz wieloma wiadomościami, które dotarły do wojewody dolnośląskiego w sprawie brutalności policji na komisariacie przy ulicy Trzemeskiej - gdzie zmarł 25-latek - Paweł Hreniak zdecydował się na uruchomienie specjalnego numeru telefonu, gdzie będzie można zgłaszać takie przypadki:

Wojewoda Dolnośląski chce wyjaśnienia sprawy śmierci Igora S. na posterunku policji Wrocław Stare Miasto. W związku z pojawiającymi się doniesieniami na temat szczególnej brutalności policjantów z komisariatu na ulicy Trzemeskiej, wojewoda otworzył specjalną linię telefoniczną oraz email, na który mogą dzwonić i pisać wszyscy, którzy mają wątpliwości, co do działań podejmowanych przez mundurowych, mówi Paweł Hreniak, wojewoda dolnośląski:

Sprawa śmierci 25-letniego Igora S. budzi emocje od poprzedniej niedzieli. Czterech policjantów, którzy brali udział w jego zatrzymani zostało już odsuniętych od służby, a czy przyczynili się do śmierci mężczyzny bada prokuratura w Legnicy. Numer telefonu oraz adres email, na który można zgłaszać swoje informacji nt. brutalności policji: telefon: 0800 166 079 email: [email protected].

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~jacenty2016-05-27 18:29:54 z adresu IP: (176.221.xxx.xxx)
Ile trzeba jeszcze! trupów, aby decydenci (czyt. politycy z lewa do prawa) wprowadzili nakaz monitorowania (kamery!) w wozach patrolowych policji, w aresztach i policyjnych izbach przesłuchań, w Izbach Wytrzeźwień; w tych reliktach PRL-u, gdzie niewinnego (no i co z tego, że pod wpływem alkoholu!) człowieka (Możesz To Być Ty!) pozbawia się wolności, bez wyroku Sądu?! W USA trochę ograniczyli ,,wadzę,, potencjalnych morderców w policyjnych mundurach, wprowadzając obowiązkowo na wyposażenie radiowozów KAMERY! Cała Polska widziała w telewizji, jak oszalała policjantka lała bezbronnego Wiplera (?) i NIC, dosłownie NIKT, nic nie zrozumiał! Rzesze KRETYNÓW zaśmiewały się, bo pijany oberwał łomot policyjną pałą. Co ta sama degeneratka wraz ze ,,stróżami prawa,, może zrobić na komisariacie z zatrzymanym, gdzie jest zaciszne miejsce i brak świadków? POMYŚL TO NIE BOLI. :))))