Bolesławiec. Wrze w szpitalu psychiatrycznym

Piotr Słowiński | Utworzono: 2009-02-06 09:36 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

 

Od 1 stycznia pielęgniarki miały mieć po 400 złotych podwyżki. Ale nie mają nic.

Janina Hulacka, namawia tymczasem związki zawodowe, by zrezygnowały z wywalczonych w ubiegłym roku podwyżek.

Szpital ubiegły rok zakończył bowiem ze stratą miliona 800 tysięcy złotych. Wioletta Torończak ze związku zawodowego pielęgniarek i położnych zapowiada jednak, że przed sądem będzie dochodzić praw pracowników. Bo podwyżki były zagwarantoane w porozumieniu.

Pracownicy szpitala nie zamierzają na razie organizować żadnego strajku. Są jednak zaniepokojeni nie tylko brakiem podwyżek, ale też pogłoskami o planach połączenia ich placówki z zadłużonym szpitalem powiatowym. Dyrektor Janina Hulacka uspokaja: na razie takich planów nie ma. Choć mogłyby być opłacalne dla szpitala psychiatrycznego.

Powstało by bowiem w Bolesławcu nowoczesne centrum medyczne. W poniedziałek do szpitala w Bolesławcu przyjedzie wicemarszałek Piotr Borys, by spotkać się ze zwaśnionymi stronami.

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~prawda2009-02-06 11:04:01 z adresu IP: (79.189.xxx.xxx)
Szanowne Panie pielegniarki są przeciw prywatyzacji bo szpital to misja i nagle sie okazuje, że jak chodzi o pieniadze dla nich to misja sie kończy i ma być kasa!!! Wiec drogie Panie zdecydujcie się co i jak!!! Pielegniarki zarabiaja około 3,5 tys zl to chyba nie tak zle