Niedziela pod ochroną prawa

| Utworzono: 2009-02-05 15:39 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Dolnośląski Poseł PiS do Parlamentu Europejskiego Konrad Szymański zainicjował zbieranie podpisów pod deklaracją w sprawie ochrony niedzieli, jako dnia wolnego w Unii Europejskiej. W gronie inicjatorów są także posłowie z Niemiec, Francji, Włoch i Słowacji z różnych grup politycznych: chadeckiej, konserwatywnej, socjalistycznej i liberalnej (Anna Záborská (EPP, Słowacja), Martin Kastler (EPP, Niemcy), Jean Louis Cottigny (PES, Francja), Patrizia Toia (ALDE, Włochy) i Szymański (UEN, Polska))

Deklaracja "w sprawie ochrony niedzieli - dnia wolnego od pracy - jako podstawowego filara europejskiego modelu społecznego i części europejskiego dziedzictwa kulturowego" powołuje się na rolę wolnej niedzieli dla zdrowia pracowników oraz na potrzebę "godzenia życia zawodowego i rodzinnego".

- "Parlament Europejski - czytamy w zaproponowanym tekście - wzywa państwa członkowskie i instytucje UE do ochrony niedzieli jako dnia cotygodniowego odpoczynku w przyszłym krajowym i unijnym ustawodawstwie dotyczącym czasu pracy w celu wzmocnienia ochrony zdrowia pracowników oraz ułatwienia godzenia życia zawodowego i rodzinnego".

 

Deklaracja pisemna jest złożona po to, by zaapelować o wprowadzenie prawnych gwarancji dla ochrony niedzieli jako dnia wolnego od pracy. Tak na poziomie krajowym, jak i unijnym. - W zeszłym miesiącu pod pozorem problemów formalnych nie dopuszczono do głosowania poprawek do dyrektywy o organizacji czasu pracy w tej sprawie. W związku z tym, chcemy inną drogą uzyskać stanowisko Parlamentu w sprawie niedzieli - tłumaczy Konrad Szymański.

Po co taka deklaracja? Czy dojdziemy do tego, że prawnie trzeba będzie gwarantować, że tydzień ma siedem dni, a doba 24 godziny?

- Niedziela jest wciąż zakorzeniona kulturowo jako dzień wolny od pracy, ale ta sytuacja się zmienia. Np. w krajach Europy Środkowej, w tym w Polsce, mamy bardzo słabe gwarancje odpoczynku niedzielnego w handlu. Stąd widzimy potrzebę bardziej jednoznacznych regulacji prawnych. Skoro regulujemy tygodniowy czas pracy na poziomie unijnym, to możemy też wskazać, który dzień powinien być wolny - mówi europoseł Szymański.

 

 

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~bzdura2009-02-05 19:36:41 z adresu IP: (79.189.xxx.xxx)
Panie Posle osle zbieraj se Pan podpisy ja chce pracowac w niedziele i bede i zaden szkodnik Pana pokroju mi w tym nie przeszkodzi, to ze ktos chce sie dorobic i miec troche wiecej to zaden frajer taki jak Pan nie moze przeszkadzac, zegnam PiS i cale to szemrane towarzystwo nierobow
~SZoPer2009-02-05 16:00:57 z adresu IP: (87.205.xxx.xxx)
O, fajnie. Tylko czym niby niedziela różni się od np. środy? Ta ich "gwarancja", to nic innego jak _przymus_ odpoczywania w konkretny dzień - niedzielę. Zagwarantujcie jeszcze obiad między 13 a 15 - będzie to tak samo przymus jadania w tych godzinach i nie ważne, że ja lubię jadać o 17stej. Nie podoba się, że pracodawca ściąga do pracy w niedzielę? Zmień pracę. Jak nie znajdziesz w swoim zawodzie, to się przekwalifikuj - w innym zawodzie znajdziesz na 100%, trzeba tylko chcieć.