Czy to koniec Wamagu? Pracownicy boją się likwidacji (Zdjęcia z pikiety)

Michał Wyszowski | Utworzono: 2016-07-07 13:30 | Zmodyfikowano: 2016-07-07 14:12
Czy to koniec Wamagu? Pracownicy boją się likwidacji (Zdjęcia z pikiety) - fot. Michał Wyszowski oraz www.kopex-wamag.com.p
fot. Michał Wyszowski oraz www.kopex-wamag.com.p

Według Solidarności, która zorganizowała pikietę, przyszłość Wamagu jest zagrożona. Związkowcy mówią o zaległości w wypłatach oraz o przejęciu koszyka zamówień wałbrzyskiej firmy. Boją się, że działający od prawie dwustu lat zakład zostanie zlikwidowany. Pikieta ma być pierwszym krokiem w jego obronie. Z naszych informacji wynika, że właściciel firmy szuka inwestora dla Wamagu, nie wyklucza także utworzenia spółki pracowniczej.

Stanowisko Zarządu Regionu Dolny Śląsk NSZZ „Solidarność” ws. sytuacji zakładu Wamag:

"Zarząd Regionu Dolny Śląsk NSZZ „Solidarność” z niepokojem przyjął informację o możliwości zaprzestania produkcji oraz likwidacji zakładu WAMAG S.A. w Wałbrzychu, fabryki prowadzącej od 196 lat produkcję urządzeń dla odbiorców z całego świata.

Przejęcie koszyka zamówień dla przemysłu górniczego, cementowego, cukrowniczego i energetycznego wypracowanych przez wałbrzyską wytwórnię, fizyczne przejęcie dokumentacji technicznej stanowiącej dorobek wałbrzyskiego WAMAG-u, niespodziewanie podana informacja o trudnej sytuacji finansowej zakładu oraz zaległości w wypłatach wynagrodzeń pracownikom stanowi wyraźny sygnał likwidacji przedsiębiorstwa.

Oczekujemy od nowego właściciela fabryki podjęcia wszelkich możliwych działań w celu utrzymania produkcji w Wałbrzychu, mieście dotkniętym bezrobociem strukturalnym po restrukturyzacji zagłębia węglowego".


Wałbrzyska firma jest częścią Kopex Machinery SA (grupa Kopex). O skomentowanie sytuacji zakładu w Wałbrzychu poprosiliśmy biuro prasowe grupy:

"Obecnie toczą się rozmowy w sprawie Spółki Kopex-Wamag i rozpatrywane są wszelkie możliwe scenariusze w celu wyłonienia najkorzystniejszego rozwiązania dla całej załogi w Wałbrzychu" – odpisał nam Kacper Krzysztofik.

"Na ten moment trwa proces poszukiwania potencjalnego inwestora. Zgłoszono także stronie społecznej gotowość do rozmów w przypadku powstania inicjatywy spółki pracowniczej" – dodał.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.