Niespodziewana porażka żużlowców Betardu Sparty w Rybniku

Bartosz Tomczak | Utworzono: 2016-07-07 21:15

ROW prowadził od pierwszego biegu, który wygrał 4:2. Trzy punkty przywiózł Rafał Szombierski, jeden Rune Holta, a ze strony Betardu Sparty odpowiedział Tai Woffinden. Trzy kolejne biegi kończyły się w identycznym stosunku, więc wrocławianie przegrywali już 8:16. W kolejnych zmaganiach udało się zremisować 3:3, bo najszybszy w stawce był Woffinden, ale za chwilę była już powtórka z rozrywki czyli 2:4, a nawet jeszcze gorzej, bo w siódmym biegu wrocławianie zdobyli tylko punkt (za sprawą Vaclava Milika). Zespół z Rybnika był wtedy lepszy już 28:14.

Pierwszy bieg żużlowcu Betardu Sparty wygrali dopiero przy ósmej próbie. Tai Woffinden jako pierwszy minął wtedy linię mety, a jako trzeci zrobił to Maciej Janowski. Podobny wynik udało się osiągnąć jeszcze tylko w 12 biegu. Po nim goście byli gorsi już31:41. Trzy ostatnie biegi nic już nie zmieniły i wrocławianie niespodziewanie przegrali w Rybniku aż 38:52.

Najwięcej punktów dla Betardu Sparty zdobył Tai Woffinden - 16. Dziewięć "oczek" dołożył Vaclav Milik. Wśród gospodarzy najlepiej jeździli Grigorij Łaguta i Rune Holta - odpowiednio 13 i 12 punktów.

 

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.