Wałbrzych przegrywa z Mo-Brukiem! Spółka chce pół miliona od gminy

Michał Wyszowski | Utworzono: 2016-07-13 12:56 | Zmodyfikowano: 2016-07-13 12:56
Wałbrzych przegrywa z Mo-Brukiem! Spółka chce pół miliona od gminy -

W sprawie chodzi o pieniądze za wycinkę drzew, które w 2011 roku miasto pobrało od firmy Mo-Bruk. To kwota ponad 363 tysięcy złotych, która według spółki pobrana została niesłusznie. Warto doprecyzować, że dotyczy to wycinki drzew z terenu przy ulicy Moniuszki.

Do tego dochodzi jeszcze kwota ustawowych odsetek, przekraczająca 200 tysięcy złotych. Postępowanie w tej sprawie toczyło się przed prezydentem Miasta Wałbrzycha, Samorządowym Kolegium Odwoławczym, a także przed WSA we Wrocławiu (w zakresie kontroli sądowej). Zakończyło się dla gminy niekorzystnie.

Prezydent Wałbrzycha złożył wniosek do SKO o ponownie rozpatrzenie sprawy, jednak w połowie czerwca został on odrzucony. Czy to zamyka sprawę? Według spółki tak, samorząd zapowiada jednak złożenie sprawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Oto co mówi rzecznik wałbrzyskiego ratusza Arkadiusz Grudzień:

Samorząd Wałbrzycha już zapowiedział, że płacić nie zamierza. Wspólnie z mieszkańcami domaga się natomiast zamknięcia tej firmy. Mówi Zbigniew Michurski ze Stowarzyszenia Nowoczesny Wałbrzych:

Mo-Bruk od lat odpowiada, że działa legalnie i ma wszystkie niezbędne pozwolenia.

Miasto prowadzi ze spółką prawdziwą wojnę, strony spotykają się tylko w sądzie. Przeciwko działalności składowiska od lat protestują także mieszkańcy Wałbrzycha.

O działalności firmy Mo-BRUK w Wałbrzychu informowaliśmy wielokrotnie, m.in. tutaj:

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~benkmen2016-07-14 10:32:04 z adresu IP: (87.205.xxx.xxx)
Etatowy radca prawny nadal sobie z tak prostą sprawą nie radzi? To dziwne..