Pijany był kierowca. Chcą karać pasażera

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2016-08-11 12:28 | Zmodyfikowano: 2016-08-11 12:09

fot. Andrzej Owczarek

W Legnicy po krótkiej ucieczce przed policyjnym radiowozem kierowca renaulta (czyt.: reno) sam zatrzymał się, wyszedł z auta i przyznał się, że jest pijany a prawo jazdy już dawno stracił za podobny wyczyn. Policjanci sięgnęli po alkotest, a ten po chwili wskazał ponad 2 i pół promila.

- W tej sprawie spore kłopoty będzie miał również pasażer, który w momencie zatrzymania był trzeźwy - wyjaśnia asp. sztab. Robert Lemański z legnickiej komendy.

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

- Kierujący jechał bez uprawnień, a jego znajomy 57-latek - pasażer i właściciel samochodu - może liczyć się również z zarzutami za pomoc w przestępstwie. Za kierowanie pojazdem po pijanemu oraz pomoc w tym przestępstwie grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Właściciel auta nie chce komentować sprawy. Biorąc pod uwagę 2 i pół promila alkoholu we krwi kierowcy trudno mu będzie przekonać sąd, że nie wiedział o stanie kolegi, któremu pożyczył kluczyki od samochodu.

Drukuj artykuł