Co dalej ze Śląskiem Wrocław? Znamy plany

Klub chce także jeszcze mocniej postawić na młodzież i akademię - ma powstać internat, oraz klasy sportowe o profilu piłkarskim. Ale największa nowość to być może wstrzymanie się z szukaniem nowego właściciela dla klubu, który od wiosny jest w rękach Wrocławia. Z pewnością nie wolno się śpieszyć - mówi szef rady nadzorczej klubu i sekretarz miasta w jednej osobie Włodzimierz Patalas:

Marcin Krzyżanowski, szef klubu PiS, podkreśla wiele zaniedbań, także jeśli chodzi o politykę budżetową klubu z ostatnich lat. A o planach na przyszłość mówi tak:

Włodzimierz Patalas podkreśla również, że trzeba mocniej powalczyć o dochody z tytułu klubowych gadżetów, tak aby dojść do poziomu 7-8 procent rocznych wpływów do klubowej kasy.

Mimo wszystko Jarosław Krauze, szef klubu radnych Rafała Dutkiewicza, jest dobrej myśli i apeluje by zastanowić się, czy za jakiś czas, po wyciągnięciu klubu na sportową i finansową prostą, warto sprzedawać pakiet większościowy:

Radni PiS-u nie są jednak zwolennikami pozostawienia klubu w rękach miasta, jednak przede wszystkim oczekują konkretnej strategi zespołu na najbliższe lata. Tego być może dowiemy się na kolejnym spotkaniu - zainteresowane są wszystkie strony.