Czy policjanci z Lubina nie dopełnili obowiązków? Nie żyje 2,5-miesięczne dziecko

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2016-10-09 13:12 | Zmodyfikowano: 2016-10-09 13:15
Czy policjanci z Lubina nie dopełnili obowiązków? Nie żyje 2,5-miesięczne dziecko - fot. archiwum radiowroclaw.pl
fot. archiwum radiowroclaw.pl

Pili alkohol przez kilka dni. Aby uspokoić zanoszące się płaczem 2,5-miesięczne dziecko, matka - w obecności konkubenta - przykryła je poduszką. Po kilku minutach dziecko zmarło. Zatrzymanym opiekunom grozi dożywocie. Dramat, jaki wydarzył się w jednej ze wsi gminy Rudna ma jednak jeszcze jeden wątek.

- Prokuratura Okręgowa w Legnicy prowadzi śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przez oficerów dyżurnych policji - wyjaśnia prokurator Lidia Tkaczyszyn.

- Świadek, który znalazł się w tym mieszkaniu, dwukrotnie zawiadamiał telefonicznie komendę policji w Lubinie o złym traktowaniu dziecka. Pomimo tych telefonicznych zgłoszeń, policjanci nie podjęli zgłoszeń.

W tym wątku śledztwa prokuratorzy nie postawili jeszcze zarzutów policjantom.

Prokurator nie może jeszcze dokładnie informować o kulisach tego morderstwa ze względu na dobro śledztwa.

- Matka i konkubent matki dziecka pochodzili ze środowisk bardzo trudnych i niewydolnych wychowawczo. O szczegółach w tej chwili nie chcę mówić. Oboje stoją pod zarzutem dokonania zabójstwa.

Zatrzymanym grozi kara dożywotniego więzienia.

Reklama

Komentarze (9)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~eles19492016-10-22 07:48:32 z adresu IP: (94.231.xxx.xxx)
Jest to coś takiego jak psi obowiązek . . . W mojej firmie często dzwoniliśmy na nr oficera dyżurnego KW policji. Kiedy policjantowi mówiło się, że rozmowa jest nagrywana dopiero zaczynała się konkretna rozmowa. Nr 997 czy 112 to dla glin często po prostu atrapa. A już zupełna porażka to panie pod tym numerami . . .
~Rolo2016-10-10 13:13:59 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Co to za nowomowa - trudnych i niewydolnych? Nazwijmy po imieniu, to degeneraci pozbawieni uczuć, patologia społeczna, bandyci itp.
~aaa2016-10-10 12:35:08 z adresu IP: (95.108.xxx.xxx)
a ten świadek to co tam niby robił? chlał razem z nimi i przyglądał się jak matka przykryła dziecko poduszką... a może i zadzwonił na komendę, ale w tym jego bełkocie policjanci nie zrozumieli o co mu chodzi... jak zwykle wieszanie psów na policjantach i szukanie drugiego dna co by było gdyby... a gdzie wtedy był MOPR?
~Ania2016-10-10 12:13:07 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Jeżeli to prawda ,, wywalić z roboty natychmiast ,, i przedstawić zarzuty a Sąd może da im odsiadkę.Biedne bezbronne maleństwo może można było uratować, ktoś 2-krotnie dzwoni a tu brak reakcji w jakim kraju ja żyję.Konsekwencje powinny być bardzo surowe.
~Xcx2016-10-10 21:58:29 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Jestes pojebana
~muku2016-10-10 19:29:23 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
aniaaaa ja mam wrażenie że jeszcze dziś będziesz siorpać gnata
~Anka2016-10-10 07:15:24 z adresu IP: (213.241.xxx.xxx)
"zaniedbali obowiązków"? dzień dobry, panie redaktorze XD
~emeryt312016-10-09 14:11:27 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Dajcie spokój policjantom. Nie mogą być niańkami dla całego ludzkiego "marginesu".
~cogito-ergo2016-10-21 12:08:29 z adresu IP: (83.22.xxx.xxx)
...od tego kur...@ są! Jak du...@ od sr@nia. I za to biorą pieniądze. Nieroby.... najłatwiej jest stać z suszarką w krzakach trzepać kierowców. Ale jak trzeba ruszyć dupska tam, gdzie jest wóda, patologia i margines, to gaszą światła albo tłumaczą się, że byli na interwencji... I do tego jeszcze 15 lat służby (nie mylić z pracą) i na wcześniejszą emeryturkę. Więc nie broń ich. Każdy z nasz pracuje i każdego z nas pracodawca rozlicza z wykonanej pracy. Na te święte krowy nie ma bata.