Niezabezpieczone składowisko na terenie Kuźni "Jawor"? Służby już szukają eternitu

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2017-02-17 11:46 | Zmodyfikowano: 2017-02-17 11:46
Niezabezpieczone składowisko na terenie Kuźni "Jawor"? Służby już szukają eternitu - fot. Andrzej Andrzejewski
REAKCJA 24
fot. Andrzej Andrzejewski

Łukasz Powierża, członek zarządu Kuźni "Jawor" przyznaje, że na terenie jego fabryki znajduje się około 300 ton eternitu. Jest to jednak materiał, którym od lat 60. obłożone są nieruchomości i w ostatnim czasie nikt takiego ocieplenia nie demontował. Firma dopiero przygotowuje się do usunięcia materiałów zawierających azbest.

Interwencję podjęli jednak reprezentanci Ratusza. Ich zdaniem teren określany jako Kuźnia "Jawor", to miejsce w którym dziś działa kilkanaście różnych zakładów produkcyjnych i wszystkie będą dziś i w najbliższych dniach kontrolowane.

Do sprawy włączyli się pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta i Gminy. Leszek Światkowski zastrzega jednak, że poszukiwania mogą zająć nawet kilka dni. - Pojęcie Kuźnia "Jawor" - cały ten kompleks stanowi w tej chwili kilkanaście podmiotów gospodarczych, różnych. Dzisiaj podjedziemy na teren dawnej kuźni. Temat będzie podjęty i załatwiony.

Pracownicy jaworskiego Ratusza jednocześnie proszą o kontakt wszystkich, którzy mają informacji na temat zalegającego azbestu. Wystarczy zadzwonić do Sekretariatu Urzędu Miasta - nawet anonimowo.

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~jawor2017-02-17 09:32:47 z adresu IP: (87.205.xxx.xxx)
Znaleźć to można na stronie nowagj pl - azbestoza im niegroźna
~jawor2017-02-17 09:29:50 z adresu IP: (87.205.xxx.xxx)
A jak 5 lat temu rozbierali budynek na działce gminnej to koparkami ściągali azbest, zamiast w strojach odpowiednich i w maskach, pisała o tym Gazeta Jaworska, prezentując zdjęcia z tej akcji i co?? Do dzisiaj nikt się tym nie zainteresował, ludzie się nie przejęli, a poprzednie władze nawet głosu nie zabrały. No ale jak u prywaciarza, to trzeba interweniować i go ścigać