W Złotym Stoku odkryto średniowieczną sztolnię! [ZDJĘCIA]

Bartosz Szarafin, el | Utworzono: 2017-04-08 20:01 | Zmodyfikowano: 2017-04-08 20:01
W Złotym Stoku odkryto średniowieczną sztolnię! [ZDJĘCIA] - Fot: Bartosz Szarafin
Fot: Bartosz Szarafin

Poszukiwania były utrudnione z uwagi na to, że sztolnia znajduje się poza polami wydobywczymi, tuż przy drodze dojazdowej do Kopalni Złota. I choć ponad sto lat temu miała być udostępniona do zwiedzania, przez wojnę, ślad po niej zaginął.

-Bardzo długo szukaliśmy tej sztolni, w końcu udało nam się ją odnaleźć, odkopać i odwodnić. Niesamowite jest to, że w tej sztolni jest maleńka jaskinia, w której bije źródło wody mineralnej. Będziemy oczywiście jeszcze tę wodę badać - mówi Elżbieta Szumska, właścicielka kompleksu Kopalni Złota.

Informacje zawarte w przedwojennych ulotkach donoszą o zdrowotnych właściwościach wody arsenowej, która tam wypływa. Jeśli potwierdzą to badania - właścicielka liczy, że Złoty Stok dołączy do miast uzdrowiskowych.

Tymczasem nową sztolnię będziemy zwiedzać dość niekonwencjonalnie. -Nie będzie to klasyczna trasa turystyczna, będzie się tutaj wchodziło w klimacie prawdziwej kopalni sprzed wieków. Dawniej używano kaganków łojowych, więc moc takiego światła była podobna do zapalonej zapalniczki w ciemności. Klimat jest wyjątkowy - dodaje przewodnik Eryk Czaja.

Zwiedzanie będzie możliwe jedynie przy użyciu latarek, by jak najlepiej odwzorować trudy pracy pradawnych górników.

-Prawdopodobnie jest to sztolnia średniowieczna, tak mówią znawcy górnictwa. Jest ona zaskakująca. Oprócz tego, że jest główny chodnik, zakończony piękną jaskinią z pięknymi stalaktytami, piękny przodek, znaleźliśmy poziom górny, okienko w stropie- mówi Elżbieta Szumska

Do dyspozycji turystów zostanie chodnik w niemal naturalnym stanie. Nic nie było poszerzane. Nie ma też betonowej posadzki. Zwiedzając sztolnię, będziemy ją przemierzać korytarzami ręcznie wykutymi przez górników.

Eryk Czaja, przewodnik po kopalniach:- Kiedyś byli o wiele niżsi niż dziś, przez to nie wszystkie chodniki są duże, jest wiele chodników malutkich, które dziś sprawiają wrażenie, jakby pracowały w kopalni karły
- Może oni na kolanach pracowali?
- A nawet w pozycji leżącej. To praca dla twardzieli.

Pierwsze otwarcie za dwa tygodnie.

Reklama

Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kwiecień2017-04-08 22:37:02 z adresu IP: (176.120.xxx.xxx)
kwiecień, zaraz po nim maj :)
~Komentarz został usunięty2017-04-08 21:48:32 z adresu IP: (81.135.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~Andrzej2017-04-08 17:57:32 z adresu IP: (217.170.xxx.xxx)
Do Złotego Stoku pierwszy raz zaprowadził mnie znaczek turystyczny.Zwiedziłem kopalnię i byłem pod wrażeniem tego jak przewodnik rozmawia z turystami, w jaki sposób jest w stanie nawiązać z nimi kontakt i przekazać wiedzę. Cała rodzina była oniemiała. Po roku wróciliśmy do Średniowiecznego parku Techniki (także po znaczek). A później znów pojawiliśmy się w kopalni. Złoty Stok to takie nasze miejsce na przerwę w podróży. Będzie kolejna okazja by tu zawitać.
~Adam2017-04-10 12:32:15 z adresu IP: (46.169.xxx.xxx)
Ja miałem zgoła odmienne odczucia. Przewodnik, który silił się na dowcip na każdym kroku, ale nie za bardzo mu to wychodziło. Zamiast skupić się na rzeczach ciekawych to prawie każde miejsce i opowiadanie kończył pseudo dowcipem.
~Anna2017-04-08 14:32:32 z adresu IP: (176.221.xxx.xxx)
Ela Szumska jest ambasadorem podziemi w Polsce. Jej cierpliwość i mozolna praca w poszukiwaniu zaginionego świata jest nieoceniona nie tylko dla świata nauki, ale przede wszystkim dla turystów. Kiedyś do Złotego Stoku jechało się na godzinkę- korytarz w kopalni do zwiedzania urozmaicany historyjkami przewodników w tym np. punkt przy mapach ( tu nie ma lampy, bo mapy są ściśle tajne. HAHAH), korytarz strachu i tablice informacyjne. Później doszła sztolnia Gertruda i podziemny wodospad a trasa wydłużyła się do 1,5 godz. nowa atrakcja- podziemna kolejka, która wywozi turystów( bo ludziom nie chce się wchodzić po schodach od wodospadu) z kopalni. Minęły chyba ze 3 lata jak mnie w Złotym nie było. Jadę a tu nowa atrakcja. Park Techniki ze średniowiecza. Cudne, wspaniałe przedsięwzięcie. Cała grupa od dzieciaków po dorosłych zachwycona. Dziś czytam a tu nasza Elzbietka szykuje nam nową atrakcję. Chyba trzeba będzie jeździć do Złotego Stoku z noclegiem. Tyle fantastycznych atrakcji, które ofiaruje nam jeden człowiek ze swoją nieocenioną drużyną. Gratuluję i pozdrawiam. Anka z Kwidzyna.