Agnieszka Kaczmarczyk zostaje w Ślęzie Wrocław

Bartosz Tomczak | Utworzono: 2017-06-16 11:42 | Zmodyfikowano: 2017-06-16 11:47

Dziś klub oficjalnie potwierdzi, że przedłużył o rok umowę z jedną z najlepszych polskich koszykarek.

28-letnia zawodniczka była jedną z liderek drużyny, która w zeszłym sezonie sięgnęła po mistrzostwo Polski. Agnieszka Kaczmarczyk w minionym sezonie notowała blisko 10 punktów i 5 zbiórek na mecz spędzając na parkiecie średnio 28 minut. Do tego miała także średnio asystę i przechwyt na spotkanie. Podkoszowa Ślęzy została także wybrana do najlepszej polskiej piątki rozgrywek w prestiżowym zestawieniu „Przeglądu Sportowego” w którym głosy oddawali trenerzy.

Podpisanie przedłużenia z Kaczmarczyk to pierwszy krok w stronę budowy drużyny na sezon 2016/2017. Na razie ze złotych medalistek poprzedniego sezonu w kadrze są Sharnee Zoll i Zuzanna Sklepowicz, które miały dłuższe umowy. W klubie pracują nad tym, żeby co najmniej jeszcze dwie zawodniczki z mistrzowskiego składu pozostały we Wrocławiu. Mowa o Kourtney Treffers i Marissie Kastanek. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć holenderska podkoszowa niemal na pewno wciąż będzie reprezentować barwy Ślęzy. Z Amerykanką Marissą Kastanek sprawa jest rozwojowa. Wszystko przez limit zawodniczek spoza Europy, które mogą od nowego sezonu występować w Basket Lidze Kobiet. Jedno z dwóch miejsc zajmuje już Sharnee Zoll.

fot. Kourney Treffers / Marissa Kastanek (slezawroclaw.pl)

Ślęza w najbliższych dniach ma ogłosić także zupełnie nowe twarze, które dołączą do zespołu. Niewykluczone, że zespół wzmocnią zawodniczki występujące na rozpoczynających się dziś mistrzostwach Europy. Turniej w Czechach będzie oglądał trener Arkadiusz Rusin.

Jednocześnie czekamy wciąż na oficjalne potwierdzenie w których europejskich rozgrywkach wystąpi w przyszłym sezonie klub z Wrocławia. 23 czerwca europejska federacja ogłosi, które zespoły zagrają w danym pucharze. Mistrzynie Polski miały zbierać budżet na Euroligę, ale jak podkreślali na naszej antenie przedstawiciele Ślęzy - nie za wszelką cenę. Zespół ma być w 100% przygotowany na występ na międzynarodowej arenie. Pierwszy krok w europejskich pucharach wrocławskie koszykarki postawią w drugim co do ważności EuroCupie.

Przeczytaj więcej:

Drukuj artykuł