Król strzelców Ekstraklasy podpisał kontrakt ze Śląskiem Wrocław [POSŁUCHAJ]

Bartosz Tomczak, Robert Skrzyński | Utworzono: 2017-07-19 09:00 | Zmodyfikowano: 2017-07-19 09:00

17:35 AKTUALIZACJA

Marcin Robak podpisał dwuletni kontrakt ze Śląskiem Wrocław.

- Były okresy wcześniejsze, że mogłem trafić do Śląska już za czasów Miedzi Legnica więc na pewno ten Śląsk robił parę razy podejście do mojej osoby. W końcu się udało i trafiłem do Wrocławia - mówi Marcin Robak.

- Duże zmiany tutaj w Śląsku. Dużo nowych chłopaków. Ja też przyszedłem jako nowy zawodnik. Na pewno widać, że ta drużyna ma duży potencjał. Miejmy nadzieję, że ten sezon dla mnie i dla całej drużyny będzie udany - dodaje piłkarz

- Było parę tematów transferowych z naszej polskiej ligi. Na końcu pojawiła się nawet oferta z Korei. Śląsk zrobił wszystko, żeby ściągnąć mnie tutaj do Wrocławia i to im najbardziej zależało, żebym grał tutaj. Dlatego jestem szczęśliwy, że ta chęć działaczy była tak duża, że trafiłem do Wrocławia 

- Najbardziej znam się z Piotrkiem Celebanem i Arkiem Piechem. Z Celebanem grałem w Koronie Kielce. Arka pamiętam jak przyjechał na testy do Widzewa Łódź. Fajnie przyjść do szatni gdzie znasz zawodników

9:00

Napastnik Lecha Poznań przyjechał na Oporowską i jeśli przejdzie testy medyczne podpisze kontrakt ze Śląskiem. Dla Marcina Robaka będzie to powrót w rodzinny region, bo 35 lat temu urodził się w Legnicy.

W minionym sezonie snajper strzelił 18 goli w Ekstraklasie i to mimo braku pewnego miejsca w składzie Lecha. Trener Nenad Bjelica stosował bowiem rotację na szpicy. Marcin Robak z 37 spotkań 21 rozpoczynał w pierwszym składzie, ale tylko 9 z nich rozegrał w pełnym wymiarze czasowym. To frustrowało 35-latka. Czarę goryczy przelał ostatni mecz sezonu z Jagiellonią Białystok. Marcin Robak został zmieniony w 85 minucie i kiedy Nenad Bjelica chciał mu podziękować za występ piłkarz krzyczał do trenera "Raz jeden cały mecz zagrać, ku...". Trener i zawodnik nie znaleźli później wspólnego języka i od tego czasu Marcin Robak deklarował chęć odejścia z Lecha.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.