KGHM: prezes Krzysztof Skóra odwołany, Ireneusz Reszczyński p.o. prezesa

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2008-01-17 14:01 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
KGHM: prezes Krzysztof Skóra odwołany, Ireneusz Reszczyński p.o. prezesa  - Krzysztof Skóra (Fot. Piotr Krzyżanowski / Polska - Gazeta Wrocławska)
Krzysztof Skóra (Fot. Piotr Krzyżanowski / Polska - Gazeta Wrocławska)

Krzysztof Skóra jest działaczem PiS, objął stanowisko prezesa KGHM, gdy jego partia była u władzy. Było do przewidzenia, że gdy władzę przejmie PO, Skóra zostanie odwołany.

Na czwartkowym posiedzeniu rady nadzorczej KGHM za odwołaniem Skóry głosowało pięciu jej członków, trzech było przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu.

Ponieważ Ireneusz Reszczyński jest tylko p.o., to tak naprawdę wciąż nie wiadomo, kto zastąpi Skórę. Wśród kanydatów na nowego prezesa nieoficjalnie wymieniany jest m.in. Sławomir Najnigier z PO, były wiceprezydent Wrocławia. Pytany o to przez nas niedawno minister kultury Bogdan Zdrojewski stwierdził, że Najnigier byłby bardzo dobrym prezesem KGHM, jednak prawdopodobnie nie obejmie tej funkcji.

Na nieoficjalnej giełdzie kandydatów wymieniany jest też Arkadiusz Gierałt, działacz PO z Lubina.

Na czwartkowym posiedzeniu rada nadzorcza wpierw nie zgodziła się na powierzenie stanowiska prezesa Ireneuszowi Reszczyńskiemu. Zaś propozycji objęcia tej funkcji prezesa nie przyjął inny członek zarządu - Stanisław Kot. Ostatecznie p.o. będzie na razie Reszczyński.

Za zerwanie kontraktu Krzysztof Skóra dostanie ponad 300 tys. zł odszkodowania.

O odwołaniu obecnego zarządu KGHM politycy PO mówili jeszcze przed wyborami - ich zdaniem, prezes Skóra działał na szkodę spółki, ochoczo realizując postanowienie akcjonariuszy, by cały zysk wypłacić im w formie dywidendy. Zdaniem obecnego wicepremiera Grzegorza Schetyny, Skóra mógł zaskarżyć tę decyzję, ale nie skorzystał z takiej możliwości.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział Polskiemu Radiu Wrocław, że jest to kolejna już niemerytoryczna zmiana w spółkach Skarbu Państwa. Dodał, że Platforma Obywatelska pomija wszelkie procedury związane z powoływaniem i odwoływaniem prezesów czy dyrektorów, za co wcześniej krytykowano PiS. Były premier dodał, że PiS przestrzegał prawa.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.