Wrocław: Przez Poziomkową mógłby być skrót, ale jest szlaban

Nie to nie jest rozwiązanie. Każdy chce mieć spokój na swojej ulicy .do autobusów ludziki.

Przeznaczeniem lokalnej drogi jaką jest ul. Poziomkowa nie jest rozładowywanie korków jakie tworzą się na ulicy Zwycięskiej. To ul. Zwycięska jest ważną arterią oraz główną drogą komunikacyjną, więc urzędnicy i planiści za nią odpowiedzialni już dawno mogli pomyśleć np. o jej poszerzeniu, tj. rozbudowie do dwóch pasów ruchu w jednym kierunku.

Kierowcy gdyby mogli, chętnie zrobiliby sobie skrót nawet przez tereny czyiś prywatnych posesji. Jeżeli ktoś jedzie od strony ulicy B. Strachowskiego, to może spokojnie jechać dalej prosto przez ulicę Zwycięską do ronda Św. Ojca Pio, na którym może skręcić w ulicę Ołtaszyńską, kierując się w stronę ulic Wojszyckiej, Wyścigowej, Ślężnej lub Sudeckiej (i odwrotnie). Pomysł puszczenia tak dużego ruchu samochodowego przez część ulicy Agrestowej i dalej ulicą Poziomkową jest irracjonalny, a wręcz absurdalny. Te ulice, a w szczególności ulica Poziomkowa są zbyt wąskie, a poza tym są to drogi dojazdowe do domów mieszkańców tej okolicy (część ulicy Agrestowej, ul. Poziomkowa, ul. Jagodowa, ul. Truskawkowa). Natomiast od ulicy Ołtaszyńskiej, część ulicy Poziomkowej jest drogą dojazdową do ROD ''Wiarus''. Podsumowując, ul. Poziomkowa to nie jest jakaś ważna arteria i główna droga komunikacyjna, która zdołałaby zapewnić dużą przepustowość przy dużym natężeniu ruchu drogowego. Jest to droga wyłącznie na użytek ruchu lokalnego. Na pewno skrót przez tą ulicę nie rozładowałby korków, a jedynie zakłócił spokój okolicznych mieszkańców i spacerowiczów !!!

Niech kierowcy aut nie będą tacy wygodniccy i niech nie myślą tylko o sobie! Dawniej ludzie nie mieli tylu aut i jakoś dawali sobie radę! Okolice ulic Poziomkowej i Agrestowej to jedne z ostatnich oaz ciszy i spokoju w tym hałaśliwym mieście. Są to także ulubione tereny spacerowe nie tylko tutejszych mieszkańców. Oby szlaban przy ul. Poziomkowej stał jak najdłużej i oby jak najdłużej żaden głupiec nie wpadł na pomysł puszczenia ruchu ulicą Agrestową! Widać pan, który odkrył skrót i zakapował o nim do Radia Wrocław to donosiciel i egoista, który myśli tylko o swoim komforcie. Korki trwają co najwyżej w godzinach szczytu. Kierowcy niech nauczą się trochę cierpliwości. Jeśli zostanie puszczony ruch ulicami Poziomkową oraz Agrestową to będzie gehenna dla mieszkańców tychże ulic, które są częścią jednej z ostatnich, spokojnych zamieszkałych okolic we Wrocławiu !!!

Ten tor kolejowy to bocznica kolejowa (odgałęziająca się od toru linii kolejowej nr 285 Wrocław Główny - Jedlina-Zdrój) do dawnego Składu Materiałowego Wrocław-Ołtaszyn, dawnej Jednostki Wojskowej 1946 przy ul. Zwycięskiej 62-68 we Wrocławiu.