Zalewska: potrzeba zawodów, które zaczęły znikać z rynku [ZOBACZ]

PAP, Radio Wrocław | Utworzono: 2018-04-06 11:24 | Zmodyfikowano: 2018-04-06 11:26
Zalewska: potrzeba zawodów, które zaczęły znikać z rynku [ZOBACZ] - (fot. Radosław Bugajski)
(fot. Radosław Bugajski)

We Wrocławiu trwa Kongres Powiatów "Dobry zawód", poświęcony szkolnictwu zawodowemu i branżowemu. Organizatorem jest MEN we współpracy z Fundacją Rozwoju Systemu Edukacji. Udział biorą m.in. przedstawiciele ministerstw, władz wojewódzkich i powiatowych, spółek skarbu państwa, a także dyrektorzy szkół, nauczyciele i uczniowie szkół zawodowych.

Gościem Filipa Marczyńskiego była m.in. Minister Edukacji Narodowej Anna Zalewska:

POSŁUCHAJ: Minister Anna Zalewska: "Szkoły przyzakładowe przyszłością"

Zalewska zapowiedziała, że od 1 stycznia 2019 r. docelowy podział subwencji oświatowej będzie uwzględniał rzeczywiste zapotrzebowanie na pracowników w danym zawodzie na wojewódzkim rynku pracy. Oprócz tego mają być również brane pod uwagę efektywność kształcenia w zawodzie oraz wsparcie kształcenia w "zawodach unikatowych".

ZOBACZ: Gwarancja pracy w zawodzie po ukończeniu szkoły? Tak ma być na Dolnym Śląsku

- Mimo rewolucji 4.0 dalej potrzebujemy takich zawodów, które zaczęły znikać z rynku pracy, ale bez nich cywilizacji nie ma. Jesteśmy zauroczeni i jednocześnie dumni z tak unikatowej szkoły, jak Calisia, która uczy stroicieli instrumentów. Nie będzie muzyki, nie będzie kultury, kiedy nie będzie stroicieli instrumentów. Oni mają swoją markę w całej Europie, ale są tak samo finansowane, jak pozostałe szkoły. To się zmieni - zapowiedziała szefowa MEN.

Reklama

Komentarze (7)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Obiektywny2018-04-07 13:01:43 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Spójrzcie na twarz i oczy Zalewskiej. Bez obrazy ale każdy ma prawo do własnej interpretacji. Ja w jej twarzy i oczach dostrzegam złość, zawiść, rewanżyzm i fałsz. Tak samo jest z Kaczyńskim. Nie trzeba być psychologiem, żeby z wyrazu twarzy i spojrzenia na pierwszy rzut oka dostrzec kto jest jakim człowiekiem. Wystarczy pójść po mszy pod kościół i spojrzeć na twarze większości ludzi z niego wychodzących! Nie emanuje z nich dobro tylko wrogość, fałsz, obłuda i zakłamanie! Mam prawo do własnej opinii, ponieważ jak na razie mamy jeszcze pozorną wolność słowa!!!
~Obiektywny2018-04-07 09:23:34 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Zalewska tak promuje szkoły techniczne i szkolnictwo zawodowe, a sama skończyła humanistyczno - polonistyczne studia na Uniwersytecie Wrocławskim. Komuś każe być robolem a sama dobrała się do koryta i polityki. Dojna zmiana!!! To jest hipokryzja i kolejny temat zastępczy!!!
~Obiektywny2018-04-07 09:11:45 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Anna Zalewska - Minister Propagandy Sukcesu
~Obiektywny2018-04-07 08:25:32 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Pseudo minister Zalewska - narzędzie i marionetka ,,jedynej słusznej'' partii rządzącej, której zadaniem jest wprowadzać pseudoreformy edukacji w celu indoktrynacji. Już manipuluje się historią w szkole. Na lekcjach biologii pomija się istotne zagadnienie jakim jest ewolucja człowieka, ponieważ jest ono nie w smak kościołowi katolickiemu. Tak samo lekcje religii powinny być przeniesione do sal katechetycznych. W demokratycznym kraju nie ma miejsca na indoktrynację religijną w szkołach, a niestety lekcje religii nie są teoretyczną nauką o różnych religiach świata tylko praktykowaniem chrześcijaństwa. Bulwersująca jest też mała liczba godzin lekcyjnych poświęcona istotnemu przedmiotowi jakim jest fizyka. Komu nie pasują szkoły wyższe bądź humanistyczne? Prymitywnemu i zacofanemu ciemnogrodowi. Nie mam nic do szkół technicznych bądź zawodowych, ale każdy kto je pamięta, wie jacy ,,fachowcy'' wyrastali z uczniów tych szkół. Większość ,,edukujących'' się tam uczniów to były patologiczne głąby z marginesu społecznego. Niedouki i tzw. ,,robole''. No ale właśnie takich tępych oddanych narodowi obywateli potrzebuje PiS. Pijanych i prostackich roboli łatwo zmanipulować i zindoktrynować. PiS i Zalewska wracają do komuny i klasy robotniczej, ponieważ w oświeconej inteligencji widzą swoich przyszłych wrogów! PiS walczy z komuną, a wprowadza wszystkie komunistyczne niedorzeczności do sfery życia publicznego. Robi to po to, aby wzorem komuny jak najdłużej utrzymać się przy władzy i doić kasę z obywateli. Zalewska do dymisji natychmiast!
~Czynem2018-04-06 16:36:22 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
A moze ta Pani zamiast tyle mówić da przykład i sama sie sie nauczy brakującego zawodu?
~folko2018-04-06 16:06:14 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Jednym ze skutków przeprowadzonej w końcu lat 90. reformy edukacji było znaczne zmniejszenie prestiżu i znaczenia szkolnictwa zawodowego. Utworzenie wielu szkół wyższych, głównie o profilu humanistycznym, zmniejszenie wymagań w procesie kwalifikacji do liceów oraz rekrutacji na studia, wyższa zdawalność egzaminu maturalnego wpłynęły na zmniejszenie popularności szkół zawodowych i technicznych wśród uczniów . W sposób ciągły zmieniaj się treści pracy, które warunkuj stosowane technologie i możliwości pracowników. Istniejące na globalnym rynku pracy niedopasowanie popytu i podaży pracowników w wielu dziedzinach gospodarki skutkuje migracjami odpowiednio wykształconej kadry, zarówno nisko wykwalifikowanej taniej siły roboczej, jak i wysoko wykwalifikowanej kadry technicznej. Znajduje to takie odbicie na krajowym rynku pracy. Zmniejszenie rozbieżności pomiędzy rynkiem pracy a ofert szkolnictwa zawodowego wymusza potrzebę diagnozowania wymagań istniejących lub tworzonych stanowisk pracy, co powinno być uwzględniane w ofercie kształcenia, dokształcania i doskonalenia zawodowego. Rozwój bazy kształcenia praktycznego oraz wybór kierunków leży obecnie w dużej mierze w gestii samorządów. Jednocześnie podkreśla się, że rozwój gospodarki opartej na wiedzy stanowi główny warunek poprawy konkurencyjności polskich przedsiębiorstw. Wymaga to między innymi poprawy kwalifikacji zawodowych absolwentów szkół zawodowych i technicznych oraz dostosowania ich do realiów rynku pracy
~folko2018-04-06 15:53:59 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Niestety za prezydentury Wałęsy pozamykano szkoły zawodowe, utrudniono zdobywanie zawodu u mistrzów zanikających zawodów. Cała wschodnia ściana handlowała ze wschodem Europy - zabronili i rzemieślnicy musieli pozamykać swoje zakłądziki - ok 5 mln ludzi straciło utrzymanie. Reforma szkolnictwa zamykała szkoły zawodowe i powstało mnóstwo prywatnych szkół wyższych - kształcących nikomu nie potrzebnych nibyfachowców. Kształcenie zawodowe upadło podczas reformy szkolnictwa. Pozamykano szkoły zawodowe a pozostawiano głównie licea. Szkoda, bo dzisiaj mamy właśnie brak dobrych hydraulików, dekarzy czy innych specjalistów. Mam też wrażenie, że jakby zanika odpowiedzialnośc za działalność usługową.