Wrocław: Protest mieszkańców. Nie zgadzają się, by teren po dawnym liceum trafił w ręce deweloperów

Kilkadziesiąt osób jest przeciw sprzedaży działki po dawnym V LO. Mieszkańcy chcieliby, aby budynek pozostał w rękach miasta i został przekształcony, np. na Centrum Aktywności Lokalnej i legalne targowisko. 

Mieszkańcy mają nadzieje, że miasto wyremontuje budynek i przekaże do działań społecznych.

Paweł Pomian, radny osiedlowy, tłumaczy, że rozmowy z miastem utknęły w martwym punkcie, a ostatnie oficjalne pismo z magistratu mówi o planowanej sprzedaży nieruchomości. 

- Uważamy, że ten budynek i ten teren powinien zostać przeznaczony na cele kulturalne, oświatowe, społeczne, sportowe. Plany miejskie są takie, że miasto chce sprzedać działkę dla dewelopera.

Paweł Szot z biura prasowego magistratu uspokaja:

- Nie podjęliśmy jeszcze żadnej decyzji o sprzedaży tego terenu. Nie została również podjęta decyzja o rozbiórce budynku po dawnym liceum. Analizujemy ewentualne koncepcje planu zagospodarowania dla tego miejsca.

- Co innego czytamy w oficjalnych dokumentach - mówi osiedlowy radny - i pokazuje marcowe pismo z departamentu spraw społecznych:

- Planowana jest sprzedaż tej działki dla dewelopera, a pieniądze mają zostać przeznaczone na cele społeczne. Tyle, że nie ma innego takiego budynku na naszym osiedlu i nie mamy żadnych zapewnień, co będzie dalej.

Więcej informacji tutaj.

Pismo informujące, że miasto już zadecydowało o rozbiórce:

Odpowiedź Rady Osiedla: