Dobry, ale przegrany mecz Chrobrego

BT, mat. prasowe | Utworzono: 2018-11-11 07:26

Mecz otworzyło szybkie trafienie Damiana Pawelca, ale później rzucali już właściwie głogowianie. Chrobry zaskoczył gości dobrą obroną i świetną postawą w bramce Stachery, który łapał niemal wszystko, łącznie z karnym i dobitką Sluijtersa w 7. minucie. Po 14. minutach meczu było 7:2 i takim wynikiem zaskoczone były z pewnością obie strony. Chwilę później brzydko sfaulowany został Babicz i wydawało się, że nie zagra w dalszej części spotkania – podejrzewano wstrząśnienie mózgu. Interweniowali ratownicy medyczni, ale rozgrywający Chrobrego doszedł do siebie i po kilku minutach przerwy kontynuował grę. Przerwa w meczu trwała kilka dobrych minut i po niej… wszystko się obróciło… Chrobry przegrał kolejne 15 minut wynikiem 2:7 i do szatni zespoły schodziły z remisem. Górnik zmienił taktykę, wyłączał z gry Makowiejewa i gospodarze mocno męczyli się w ataku pozycyjnym. Galia wziął przykład ze Stachery i mecz zaczynał się właściwie od nowa.

Po przerwie górnicy szybko dorzucili 3 bramki i zaczęło się robić ciekawie. Jeśli ktoś myślał, że goście zdominują mecz był w błędzie. Chrobry nie grał już może tak błyskotliwie, jak na początku, ale walczył i nie pozwalał zabrzanom na wypracowanie większej przewagi bramkowej. Głogowianom zabrakło jednak trochę skuteczności – nie trafili 3. karnych w drugiej części meczu i większej pewności w grze ofensywnej.

KS SPR Chrobry Głogów – NMC Górnik Zabrze 22:26 (9:9)

Chrobry: Stachera, Kapela – Warmijak, Sadowski 2, Klinger 2, Babicz 5, Tylutki, Biegaj 3, Orpik 1, Bartczak 4, Krzysztofik 2, Kubała 1, Bekisz, Makowiejew 2, Rydz

Górnik: Galia, Kornecki – Daćko 1, Tomczak 1, Gromyko 1, Sluijters 7, Czuwara 4, Pawelec 1, Buskow, Tatanicew 4, Gliński 1, Gogola, Bąk 6, Sićko, Adamuszek

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.