Legnica: Zaskakujący wyrok ws. afery przy budowie fabryki komputerów Lenovo

Andrzej Andrzejewski, GN | Utworzono: 2018-12-07 17:37 | Zmodyfikowano: 2018-12-07 17:46
Legnica: Zaskakujący wyrok ws. afery przy budowie fabryki komputerów Lenovo - (fot. archiwum Radia Wrocław)
(fot. archiwum Radia Wrocław)

W 2010 roku belgijskie konsorcjum przestało płacić polskim podwykonawcom. Po siedmiu latach procesu sąd uznał, że trójka oskarżonych Belgów nie może odpowiadać za próbę oszustwa, a jedynie za nieudolność. Kilkanaście polskich firm do tej pory nie otrzymało należności za wykonaną pracę. Prokurator domagał się kary bezwzględnego więzienia i obowiązku naprawienia szkody. Sąd w Legnicy uznał jednak, że inwestorzy działali w trudnej sytuacji rynkowej i skazał ich na więzienie w zawieszeniu. Nie muszą też spłacać długów. Z taką tezą od początku procesu nie zgadza się jeden z poszkodowanych:

Ostatecznie fabryka komputerów k. Legnicy nigdy nie powstała. Wyrok nie jest prawomocny. Oskarżyciele zapowiedzieli, że wniosą apelację.

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~norel2018-12-08 08:12:40 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Zgodnie z art. 13 par. 2 kodeksu karnego do nieudolnego usiłowania popełnienia przestępstwa dochodzi wtedy, gdy sprawca nie zdaje sobie sprawy, że jego niecne zamiary od początku są skazane na niepowodzenie. Dotyczy to na przykład sytuacji, w której osoba planująca zdobycie pieniędzy na drodze rozboju poniosła porażkę, bo okazało się, że jej ofiara nie miała żadnej gotówki. Sądy mogą więc w takiej sytuacji zastosować nadzwyczajne złagodzenia kary (za usiłowanie udolne co do zasady odpowiada się jak za dokonanie czynu zabronionego). Najbardziej znany przypadek skazania z art. 13 par. 2 to wyrok dla Krzysztofa Piesiewicza za nieudolne usiłowanie posiadania kokainy oraz nieudolne usiłowanie udzielenia jej dwóm kobietom. Jak tłumaczył sąd, znany adwokat i scenarzysta w rzeczywistości nie miał narkotyków, ale był przekonany, że kupiony przez niego proszek to niedozwolony środek odurzający. I z tego powodu zasługuje na ukaranie.