Sprawę skażenia wody w Dusznikach-Zdroju zbada prokuratura

Bartosz Szarafin, GN | Utworzono: 2018-12-27 07:37 | Zmodyfikowano: 2018-12-27 07:39
Sprawę skażenia wody w Dusznikach-Zdroju zbada prokuratura  - fot. Bartosz Szarafin
fot. Bartosz Szarafin

"Nie chcemy spekulować, niech sprawę zbada prokuratura" - deklarują władze Dusznik-Zdroju i po namyśle złożyły już stosowne zawiadomienie. Pierwsze problemy pojawiły się pod koniec listopada. Woda zaczęła zmieniać barwę, jednak już 7 grudnia sanepid zakazał jej spożycia. Wyniki badań wykazały w wodzie obecność bakterii coli, a także dużego stężenia związków manganu. Zdaniem jednych winne są torfowiska, zdaniem innych, naśnieżanie stoków. - To skłoniło gminę do oddania sprawy prokuraturze - mówi Grzegorz Pytlowany, prezes Dusznickiego Zakładu Komunalnego:

Burmistrz Piotr Lewandowski zapowiedział, że już trwają prace nad zabezpieczeniem gminy przed powtórką z grudniowych zdarzeń:

Tymczasem mieszkańcy, kilkudniowy brak wody porównywali do sytuacji ze stanu wojennego.

Projekt nowych rozwiązań wodociągowych ma być gotowy jesienią 2019 roku. Woda będzie pochodzić ze studni głębinowych. Gmina rozważa też porozumienie i remont źródła leżącego na granicy z Gminą Szczytna, które niegdyś było ujęciem rezerwowym, jednak od 2013 roku, z przyczyn technicznych, zostało wyłączone z eksploatacji.

Obecnie wodociąg jest czysty. Woda jest czerpana znów z Białego Potoku, z domieszką wody z Bystrzycy Dusznickiej.

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Miko2018-12-27 12:25:55 z adresu IP: (176.58.xxx.xxx)
To dobrze że oddano sprawę skażenia wody do zbadania przez prokurature. Oby tylko nie zamieciono tego pod dywan. Niestety podobna sytuacja prędzej czy później sie powtórzy. Konieczne są inwestycje, które przyniosą korzyść mieszkancom. Może korzyść to zbyt wiele, które pozwolą żyć po prostu
~d.z2018-12-27 08:28:31 z adresu IP: (156.67.xxx.xxx)
Czyli do jesieni będziemy siedzieć na beczce z prochem ?. Władze powinny się zająć uzdatnianiem wody, to powinien być problem numer jeden a nie brać wodę na naśnieżanie do banku śniegu. Mieszkańcy się nie liczą .