Cios dla Gwardii! Kontuzja Mroczkowskiej
Siatkarki Gwardii jeszcze przed tygodniem miały szanse na awans na czwarte miejsce w tabeli Plus Ligi. Po porażkach z Budowlanymi Łódź i AZS-em Białystok zespół spadł na siódmą lokatę. Teraz jednak zamiast walki o play-off i europejskie puchary Gwardię czeka batalia o utrzymanie w ekstraklasie.
Mroczkowska jest najlepszą atakującą w Plus Lidze. W 12 meczach zdobyła 249 punktów i ze średnią 4,61 punktu na set prowadzi w ligowych statystykach. Kapitan Gwardii jest jednak przede wszystkim liderką wrocławskiego zespołu, który tak dobrze radzi sobie w tym sezonie. Po jej kontuzji skład skurczył się do zaledwie dziesięciu siatkarek. I zmalały szanse na dobry wynik na zakończenie rozgrywek.
W klubie już liczą punkty, które pozwolą utrzymać się w pierwszej ósemce, co automatycznie oznaczać będzie pozostanie w ekstraklasie. Nad dziewiątą Stalą Mielec Gwardia ma sześć punktów przewagi. A do rozegrania jeszcze mecz u siebie ze słabiutką Gedanią Żukowo, z którą powinna spokojnie wygrać. W pozostałych spotkaniach o punkty będzie bardzo ciężko.
Poważne osłabienie oznacza też, że trzeba będzie zapomnieć o dobrym wyniku w europejskich pucharach. A już we wtorek wrocławianki zmierzą się na wyjeździe z Kanti Schaffhausen w pierwszym meczu 1/8 finału Challenge Cup.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.