Reprezentantka Słowenii wzmacnia Volley Wrocław

BT, mat. prasowe | Utworzono: 2019-02-01 21:25 | Zmodyfikowano: 2019-02-01 22:02

Wrocławski klub prześladują poważne kontuzje. Po powrocie do gry środkowej Aleksandry Gancarz – kontuzji doznały dwie przyjmujące Volley Wrocław – Klaudia Felak i Roksana Wers. W ostatnim czasie z chorobą walczy także Weronika Wołodko, co uniemożliwia jej zawodowe uprawnianie sportu.

W styczniu do drużyny dołączyły atakująca Roksana Irzemska oraz rozgrywająca Jolanta Kelner. Wobec braku możliwości zmian podczas meczów na pozycji przyjmującej oraz ograniczeń w procesie treningu – zdecydowano się na zakontraktowanie nowej siatkarki. Do #VolleyWrocław dołączyła zatem słoweńska przyjmująca, Monika Potokar.

- W sytuacji, w której znalazł się nasz zespół, czyli po dwóch poważnych kontuzjach - Feli i Roxi, byliśmy zmuszeni poszukać zawodniczki, która pomoże nam normalnie funkcjonować w kontekście treningów i meczów. Zakontraktowanie przyjmującej to był dla nas naturalny ruch transferowy, kiedy mamy tylko dwie nominalne przyjmujące w zespole. Po analizie wielu siatkarek i możliwości budżetowych zdecydowaliśmy się zaoferować możliwość współpracy Monice Potokar. To zawodniczka, która ma cały czas styczność z kadrą Słowenii, a ostatni sezon spędziła grając dobrze w lidze greckiej. Rozegrała już kilka sezonów w swojej siatkarskiej karierze, więc liczymy także na jej doświadczenie – powiedział Marek Solarewicz, trener Volley Wrocław.

- Od pewnego czasu pracowaliśmy ze sztabem szkoleniowym nad transferem przyjmującej do naszego zespołu. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na współpracę z Moniką, która pomoże swoim doświadczeniem naszej drużynie. Jestem przekonany, że dzięki temu transferowi ponownie wróci do naszej drużyny równowaga, która została zachwiana ostatnimi kontuzjami – sprawę skomentował Jacek Grabowski, prezes zarządu Volleyball Wrocław S.A.

- Jestem szczęśliwa, że udało mi się dołączyć do drużyny #VolleyWrocław. Mam nadzieję, że przed nami wiele wygranych. Nie mogę się doczekać pierwszych treningów z drużyną, bo chcę przekazać dużo pozytywnej energii moim nowym koleżankom. Co do miasta – nie mogę się doczekać, by móc zobaczyć je w pełni, chociaż pierwsze wrażenie po wylądowaniu jest takie, że jest tutaj troszeczkę za zimno - dodała Monika Potokar, nowa przyjmująca wrocławskiej drużyny.

Monika Potokar jest zgłoszona do rozgrywek i znajdzie się w składzie meczowym na najbliższy mecz – sobotni z Grot Budowlanymi Łódź. Zagra z numerem 31.

 

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.