Niemcy ograni! Świetny początek Polaków
Spotkanie z odwiecznymi rywalami trzymało w napięciu do samego końca. Pierwsza połowa była niezwykle wyrównana a świetnymi interwencjami popisywali się bramkarze - Sławomir Szmal i Johannes Bitter.
Po dobrym początku, biało-czerwoni prowadzili w 11 minucie już 6:4, ale w ciągu 15 kolejnych minut zdołali zdobyć tylko 2 gole i w 16 minucie prowadzili 8:7. Niemoc rzutową przełamał Tomasz Rosiński a na zakończenie 1 połowy trzema efektownymi i celnymi rzutami popisał się Karol Bielecki.
W drugiej połowie nasi reprezentanci szybko uzyskali przewagę. W 44 minucie prowadzili już nawet 18:12. Potem przyszedł moment dekoncentracji, który bezwzględnie wykorzystali Niemcy i zdołali doprowadzić do nerwowej końcówki.
Celnymi rzutami popisywał się Lars Kaufmann a bezbłędny na linii rzutów karnych był Torsten Jansen. Na szczęście dobre zmiany Bogdana Wenty przyniosły efekt. W końcówce ważne bramki zdobyli Mateusz Jachlewski, Michał Jurecki i ponownie Tomasz Rosiński. Ostatecznie biało - czerwoni wygrali 27:25.
W drugim meczu w naszej grupie Szwecja niespodziewanie przegrała ze Słowenią 25:27. W środę o 20.30 Polacy zagrają ze Szwecją a w piątek o 20.15 zmierzą się z reprezentacją Słowenii.
Polska - Niemcy 27:25 (12: 8)
Polska: Szmal, Wyszomirski - Jaszka
4, K. Lijewski 3, Kuchczyński 1,
Jachlewski 1, Bielecki 6, Siódmiak, B. Jurecki 4, Jurasik 1, M. Jurecki 1,
Tłuczyński 3 (3), Jurkiewicz. M. Lijewski, Rosiński 3.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.