Wrocławski radny ma pomysł na ratowanie drzew w mieście

, GN | Utworzono: 2019-05-29 12:52 | Zmodyfikowano: 2019-05-29 12:53
Wrocławski radny ma pomysł na ratowanie drzew w mieście  - Destructive Compliments/ flickr.com (Creative Commons)
Destructive Compliments/ flickr.com (Creative Commons)

Paweł Karpiński z Platformy Obywatelskiej szacuje, że we Wrocławiu wycinanych jest rocznie około tysiąc drzew, z czego część to zdrowe okazy, które są usuwane, ze względu na planowane inwestycje. Radny proponuje więc, aby miasto kupiło urządzenie do przesadzania roślin, co pozwoliłoby uratować nawet kilkunastoletnie drzewa. Według niego to pozwoliłoby zminimalizować koszty nasadzeń zastępczych lub opłat za usunięcie drzewa:

Radny chce także stworzyć bank przesadzonych drzew, gdzie mogłyby zaczekać na znalezienie im nowego miejsca.

Wrocławski magistrat odpowiadając radnemu zwraca uwagę, że kupno specjalnego urządzenia do przesadzania drzew, to kosztowne rozwiązanie.

Aleksandra Zienkiewicz, rzeczniczka Zarządu Zieleni Miejskiej podkreśla, że miasto jak najbardziej jest za ochroną zdrowych drzew, ale w pomyśle radnego widzi pewne wady:

Według urzędników lepszą opcją będzie zobowiązanie inwestorów do tego, aby w razie konieczności przesadzali, na swój koszt, zdrowe drzewa.

Choć to nie jest jeszcze popularne, to już teraz niektórzy inwestorzy zwracają uwagę na zieleń. Trzy miesiące temu firma Tacit Investment, która buduje hotel The Bridge na pl. Katedralnym, pomimo tego, że miała pozwolenie na wycinkę 6 lip, postanowiła je przesadzić w inne miejsce.

 

 

Reklama

Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~WD-402019-05-30 09:00:27 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Śmieszą mnie wykręty miejskich urzędników o kosztach - w mieście, które szasta pieniędzmi na lewo i prawo: arlekin, ITS, wagi preselekcyjne (wyłączone od lat), tramwaje niedostosowane do torowisk i wreszcie zbędny stadion i klub piłkarski będący alibi dla tegoż.
~susza plus2019-05-29 23:47:08 z adresu IP: (217.97.xxx.xxx)
A moze czas podlewać drzewa jak sa upały?
~Metro662019-05-29 20:15:06 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
Inicjatywa typu "się zrobi" .Się przesadzi .Urządzenie takie musi działać ekologicznie i tutaj pomysły pana z Platformy się kończą
~Adela2019-05-29 19:32:13 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Widzę jak są sadzone młode drzewka- z plantacji towarowej, wyciągnięte, bez właściwego ukorzenienia. Potem takie drzewo jedynie raz podlane zdane jest na łaskę pogody. NIC WIĘCEJ POZA OPALIKOWANIEM PRZY NIM SIĘ NIE ROBI. Co drugie takie drzewo w ciągu 2-3 lat zamiera. TAKA PROFESJONALNA PRZESADZARKA pozwoliła by na implantację dorodnych, kilkunastoletnich drzew. Maszyna mogła by też za odpłatnością świadczyć usługi na rzecz właścicieli ogrodów w których źle posadzone małe drzewka po kilku latach wchodzą w fundamenty domów, zasłaniają światło czy stwarzają zagrożenie dla kabli napowietrznych. Myślę, że ekolodzy też będą za kupnem maszyny -jedno duże drzewo daje więcej tlenu niż 10 małych, anemicznych.
~DOBRY POMYSŁ2019-05-29 19:23:25 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
podpisuję się obydwoma rękami pod pomysłem przesadzania zdrowych drzew w miejsca docelowe wyspecjalizowaną maszyną. PREZYDENCIE WROCŁAWIA- KUPCIE TAKIE URZĄDZENIE !!! Może nawet zwróci się szybciej niż radni myślą gdy będzie ono świadczyć również odpłatne usługi dla prywatnych właścicieli drzew. Często na posesji sadzi się coś koło domu, jest małe a gdy wyrośnie i zasłania widoki - po prostu takie drzewo się wycina i już. Można by było za jakąś tam odpłatnością przesadzić w inne miejsce lub się pozbyć na rzecz miasta dopłacając kilkadziesiąt złotych.
~rei2019-05-29 16:18:28 z adresu IP: (89.25.xxx.xxx)
Dobra inicjatywa. Dotychczas praktyka jest inna. Przykład: zabetonowywanie drzew, kończące się ich osłabieniem (szczególnie systemu korzeniowego) i złamaniem lub wyrwaniem z ziemi przy byle wietrzyku jak w przypadku zdewastowanego dębu (obok mostu zwierzynieckiego), który był kompletnie otoczony przez beton i skończył żywot przewracając się na drogę... Dobrze że nikt nie zginął lub nie został kaleką. Ale tak traktowanych drzew w mieście jest wiele i przez człowieka stanowić będą zagrożenie.