Wypadek autobusu w Polkowicach. Kierowca odpowie za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym

PAP, jk | Utworzono: 2019-07-19 15:01
Wypadek autobusu w Polkowicach. Kierowca odpowie za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym - fot. archiwum radiowroclaw.pl
fot. archiwum radiowroclaw.pl

Do wypadku doszło 6 grudnia 2018 r. Autobus wiózł grupę podopiecznych ze Środowiskowych Domów Pomocy Społecznej w Międzyrzeczu oraz Pszczewie. Wycieczka wracała z wrocławskiego jarmarku bożonarodzeniowego.

ZOBACZ KONIECZNIE: Tragiczny wypadek na S3

Z ustaleń prokuratury wynika, że kierowca Jerzy Sz. zjeżdżając za Polkowicami z dwupasmowej jezdni na drogę krajową nr 3, na zakręcie przed rondem, zjechał na prawe pobocze. Stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w elementy infrastruktury odwadniającej. Autobus przewrócił się na prawy bok. W wypadku zginęła jedna osoba, a 25 zostało rannych. W dniu wypadku padał deszcz.

Jak poinformowała w piątek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Lidia Tkaczyszyn, w śledztwie ustalono, że na odcinku drogi, na którym doszło do wypadku obowiązywały ograniczenia - najpierw do 70, a później do 50 kilometrów na godzinę. Tymczasem oskarżony - jak podała prokuratura - jechał tam niemal 105 kilometrów na godzinę.

"Prokurator zarzucił w akcie oskarżenia Jerzemu Sz., że umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym przekraczając dopuszczalną prędkość, nie obserwując dostatecznie drogi oraz stosując niewłaściwą technikę i taktykę jazdy, czym spowodował nieumyślnie katastrofę w ruchu lądowym zagrażającą życiu lub zdrowiu wielu osób" - powiedziała prok. Tkaczyszny.

Sz. nie przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia. Kwestionował w nich m.in. odczyt tachografu. Kierowcy grozi do ośmiu lat więzienia.

Element Serwisów Informacyjnych PAP
Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~pavulon2019-07-19 17:52:41 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
A moze to drugi sPOsob POwziety z Łodzi.! .! .!