Deklaracja współpracy przy przejmowaniu i rewitalizacji linii kolejowych

, mh | Utworzono: 2019-07-31 16:34 | Zmodyfikowano: 2019-07-31 16:35
Deklaracja współpracy przy przejmowaniu i rewitalizacji linii kolejowych - fot. biuro prasowe UMWD
fot. biuro prasowe UMWD

- Projekt odbudowy kolei to dla nas niemalże okno na świat - mówi Adrianna Mierzejewska, wójt gminy Nowa Ruda:

Projekt przejmowania połączeń kolejowych ma być wspierany przez rządowy program. Dariusz Kucharski, burmistrz Dzierżoniowa, liczy na uruchomienie linii do Wrocławia przez Piławę Górną, Niemczę i Łagiewniki:

Jednym z celów projektu jest również utworzenie ciągu komunikacyjnego pogranicza z Republiką Czeską. Nie ma na razie decyzji, które z tras zostaną przejęte w najbliższym czasie.

Reklama

Komentarze (7)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Rynek2019-07-31 22:57:54 z adresu IP: (217.97.xxx.xxx)
Tylko kto do Niemczy będzie jeździł? Nawet busów jest mało, bo brak zapotrzebowania?
~pilot2019-07-31 21:59:55 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
Za rządów PO zlikwidowano 3000 km sieci kolejowej Na początku transformacji ustrojowej Polska posiadała jedną z bardziej rozbudowanych sieci kolejowych w Europie. W 1990 r. nasz kraj był opleciony 26 tysiącami kilometrów torów kolejowych. Zarządcy III RP szybko uznali jednak, że taka sieć jest niepotrzebna i zaczęli jej stopniową likwidację. Proces ten nabrał tempa po przejęciu władzy przez PO-PSL. Wówczas to podjęto decyzję o likwidacji aż 3 tys. km połączeń. Efekt jest taki, że całkowita długość sieci zmniejszyła się do ok. 18,5 tys. km (2016), co jest ewenementem na skalę świata. W 1990 roku na terytorium Polski funkcjonowała sieć kolejowa o łącznej długości ok. 26 tys. kilometrów. To oznacza, że statystycznie na 1 km/2 powierzchni naszego kraju przypadało 0,083 km torów kolejowych. W kolejnych latach decyzje w zakresie stopniowej likwidacji sieci kolejowej w Polsce spowodowały, że całkowita długość eksploatowanych torów zmniejszyła się do poziomu ok. 18,5 tys. kilometrów (na 1 km/2 przypada już tylko ok. 0,059 km torów). W Niemczech funkcjonuje 43,5 tys. kilometrów sieci kolejowych (dane za 2014 rok). To oznacza, że na 1 km/2 niemieckiego terytorium przypada 0,120 km torów, czyli dwa razy więcej niż w Polsce. Mimo to nikt zza Odrą nie planuje masowej likwidacji sieci kolejowej.
~lotnik2019-08-01 09:45:28 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Smutne to wszystko, równie smutne jest to, że za rządów PiS przestała funkcjonować m. in. linia kolejowa w Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego.
~Doda2019-07-31 17:53:21 z adresu IP: (85.114.xxx.xxx)
I Patyk znow wygrywa wybory
~Darek Leśnik 2019-07-31 17:50:27 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Proponowałbym zacząć pracę od ustalenia kto podjął decyzję o likwidacji torowisk wraz z nasypami w rejonie Wołowa !!! Tam nie można nic rewitalizować bo ktoś z uporem maniaka wszystko wyburzył , jakby chcąc mieć pewność że nic nie zostanie odbudowane. Nie wystarczyło mu wstrzymanie połączeń , jak najeźdźca zniszczył wszystko co ludzie budowali latami !!! Ktoś inny dopuścił się faktycznej likwidacji jednego z przepięknych i długich tuneli kolejowych na trasie Wałbrzych - Jedlina !!! Obiekt jest zdewastowany , czy ktoś zaopiekuje się dewiantami którzy dopuścili do takiego stanu ???
~emu2019-08-01 06:07:29 z adresu IP: (91.235.xxx.xxx)
Dla Pańskiej wiedzy: w tym roku tunel między Wałbrzychem a Jedliną został wyremontowany i od kilku tygodni znów jeżdżą tamtędy pociągi. Wyjdź z lasu i przejedź się koleją!
~Doda2019-07-31 17:55:13 z adresu IP: (85.114.xxx.xxx)
Szjukaj w najwiekszej dirnie P K ..... jeszcze tam pracuja