Nowy rozdział w siatkarskiej Gwardii Wrocław

Robert Skrzyński, inf.prasowa | Utworzono: 2019-08-13 08:30 | Zmodyfikowano: 2019-08-13 08:30

#NowaOdsłonaGwardii to inicjatywa Kajetana Maćkowiaka i Łukasza Tobysa, których korzenie są mocno powiązane z wrocławską siatkówką. Kajetan to syn kapitana Gwardzistów z lat 70-tych, Kazimierza Maćkowiaka oraz chrześniak Lecha Łasko (złotego medalisty olimpijskiego z kadry Huberta Wagnera i byłego zawodnika GWR). Razem z Łukaszem, byłym zawodnikiem klubu, pomógł Gwardii w kluczowym momencie, dzięki czemu siatkówka we Wrocławiu nadal może funkcjonować. – Gwardię znam od zawsze, bo pochodzę ze sportowej rodziny. O sytuacji dowiedziałem się dzięki Łukaszowi Tobysowi. Chcieliśmy pomóc klubowi, który znalazł się w trudnej sytuacji finansowej, więc razem stworzyliśmy plan działania i szybko wprowadziliśmy go w życie. Gwardia ma swoją historię i szkoda byłoby, żeby tyle lat sportowych sukcesów z dnia na dzień zostało przekreślonych. Przez ostatnie lata Gwardię tworzyło kilka osób, które miały ciekawe pomysły i wizję, ale niekoniecznie narzędzia. Teraz razem postaramy się, żeby siatkówka we Wrocławiu wróciła na wysoki poziom – mówi Maćkowiak.

Sekcja siatkarska GWR funkcjonuje już od 1948 roku. Ponad 70 lat później, po udanym powrocie na pierwszoligowy poziom, Gwardia Wrocław robi duży krok naprzód. Nowa struktura zarządzania i zupełnie inna jakość działań w przestrzeni wrocławskiego sportu – to wszystko będzie charakteryzować męską siatkówkę we Wrocławiu. – Szykujemy wiele niespodzianek. Kibice poznali już cały zespół pierwszoligowców. Co więcej, przed nami otwiera się też szansa gry w hali Orbita, dzięki wsparciu miasta Wrocław, do której chcemy ściągnąć jak najwięcej kibiców. Zmieniliśmy również siedzibę naszego klubu – dodaje Tobys.

Męska sekcja siatkówki jest teraz własnością nowej spółki o nazwie Gwardia Wrocław, a od 29 lipca zespół Gwardii przygotowuje się do nadchodzącego sezonu. Na początku siatkarze trenują głównie korzystając z bogatej oferty sportowej Aquapark Wrocław, by zbudować odpowiednią motorykę i siłę. Jest również dużo wypraw w teren, których zwolennikiem jest trener Krzysztof Janczak. Dzięki wsparciu miasta i sponsorów, klub może liczyć na najlepsze wsparcie w walce o powrót na szczyt.

Zespół jest zbudowany w oparciu o ludzi związanych z Wrocławiem, doświadczonych, ale i głodnych sukcesu. Po ponad 15 latach do Gwardii wraca Marcel Gromadowski, bogaty w doświadczenie atakujący, na czele ze złotym medalem mistrzostw Europy z 2009 roku. Reprezentował on barwy m.in.: Mostostalu Azoty Kędzierzyn-Koźle, Copry Piacenza, Paris Volley, Cuprum Lubin czy PGE Skry Bełchatów. W swojej długiej karierze zdobył srebrny medal Ligi Mistrzów, wicemistrzostwo ligi włoskiej i Puchar Polski. Do Wrocławia wraca również Adrian Mihułka, który przez ostatnie lata występował w PlusLidze, a w poprzednim sezonie był jednym z najlepszych libero wśród pierwszoligowców. Do tego zespół został wzmocniony najlepszym zagrywającym ligi, Krzysztofem Gibkiem z KPS Siedlce. We Wrocławiu powstał kilkuletni plan działania. Przez to stawia się na młodzież, która ma stanowić o sile Gwardii w przyszłości. Krzysztof Kołtowski (brązowy medalista MP juniorów z poprzedniego sezonu w barwach GWR), Kacper Wnuk (MVP turnieju finałowego MP juniorów 2018/19), Jędrzej Kaźmierczak (reprezentant szerokiej kadry reprezentacji Polski juniorów) czy Mateusz Paszkowski to bardzo utalentowani zawodnicy, wokół których ma być budowana przyszłość wrocławskiej Gwardii.

Skład Gwardii Wrocław – sezon 2019/20

Rozgrywający: Jakub Nowosielski, Łukasz Sternik.
Przyjmujący: Łukasz Lubaczewski, Krzysztof Gibek, Mateusz Paszkowski, Maciej Lewicki.
Atakujący: Marcel Gromadowski, Kacper Wnuk, Maciej Cierniak.
Środkowi: Arkadiusz Olczyk, Błażej Szymeczko, Jędrzej Maćkowiak, Jędrzej Kaźmierczak.
Libero: Adrian Mihułka, Krzysztof Kołtowski.

Drużyna Gwardii to połączenie doświadczenia z młodzieńczą fantazją i ochotą do gry. Na pewno cieszę się z tego, jak zbudowany jest zespół, a na treningach siatkarze pokazują, że Gwardia będzie zespołem, któremu nie będzie można odmówić woli walki. Chcemy walczyć o zwycięstwo w każdym meczu. Pokażemy, że we Wrocławiu jest drużyna prezentująca dobrą siatkówkę – mówi trener Gwardii.

 

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.