"Drzwi" do lasu w Smolcu

Beata Makowska, mk | Utworzono: 2019-10-28 14:32 | Zmodyfikowano: 2019-10-28 14:37
"Drzwi" do lasu w Smolcu - fot. Beata Makowska
fot. Beata Makowska

Ludzie skarzą się, że zostali odcięci od jedynej enklawy zieleni w osadzie:

- Chociaż jakiś mały skrawek, żeby z tym psem, czy na rowerze przejechać do lasu. Pewnie można się dogadać, ale to kwestia chęci, czy przepisów.

- Tutaj miał być basem, ale jak chce się sprzedać to się mówi ludziom różne rzeczy.

Jak do tego doszło? Tłumaczy Burmistrz Miasta i Gminy Łukasz Zbroszczyk:

- Mieszkańcy mieli w jakiś sposób, przez prywatna działkę dostęp do tego lasu. Natomiast inwestor realizując swoją inwestycję, wygrodził to dla bezpieczeństwa mieszkańców i pracowników, którzy pracują na tej budowie.

Sołtys osady Piotr Sobko, uspokaja, że z deweloperem można się porozumieć:

- Też korzystałem z tej drogi, ale brama jest otwarta jak widać. Czyli deweloper widzi potrzebę i nie zamknął jej całkowicie, że trzeba mieć kask i inne rzeczy. Po prostu nadzór budowlany przyjechał i wymusił na nim takie, a nie inne przepisy prawne, które spowodowały to co spowodowały.

Okazuje się, że zamknięcie terenu budowy to wierzchołek góry problemów, z jakimi borykają się Smolczanie.

Reklama

Komentarze (7)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Nik2022-02-04 22:21:06 z adresu IP: (185.56.xxx.xxx)
Las jest dla zwierząt bo i tak wszystko ludzie im wydarli. W wielu krajach nie można wchodzić do lasu kiedy się chce tylko w Polsce wszystko wolno.
~Buriat2019-10-30 11:15:44 z adresu IP: (83.142.xxx.xxx)
Najśmieszniejsze jest to, że ludzie z własnej inicjatywy załatwili w lesie wytyczenie ścieżek do biegania terenowego. Zresztą grobla przez las jest z czasów średniowiecza a niektóre dęby mają po 400 lat. Dla znawców tematu jest to przykład jak dawniej wygladaly w tym miejscu bory dolnośląskie. Teraz wszyscy będą cisnąć albo od strony Krzeptowa albo od strony zamkniętego osiedla domków z furtką do lasu.
~Sasiad 2019-10-28 22:13:10 z adresu IP: (46.215.xxx.xxx)
Deweloper buduje na swojej działce, plany były znane od 2002, to na co liczyliscie? Że nie będzie budował dalej? Bo wy zamieszkaliscie kilka lat wcześniej??? A teraz oburzenie. Jego działka i jego budowa, koniec w tym temacie. Przecież nikt wam nie zabrania kupienia sobie większej działki , z lasem jeśli potrzeba.
~Znajomy z Ekobau2019-10-30 03:40:39 z adresu IP: (188.147.xxx.xxx)
Weź rozbieg i przywal w ścianę może Ci się zwoje naprostuja, w 2006 dwóch przyjaciół deweloperów którzy razem pod firmą Ekobau sprzedawali szeregi mieli inne plany inną wizualizację, nawet blisko kortów miał być basen. Ale jak jednego żona za bardzo zaprzyjaznila się z drugim to zaczęli grać ludźmi sobie na złość, wpierw upadłość ekobau-do tej pory się ciągnie- zablokowanie ludziom aktów notarialnych i duże problemy. Później każdy zrobił swoją firmę S buduje gdzie omega J gdzie korty-nienawidzą się przez wspólną kobietę nie D mają ludzi kłamią, kupczą i budują domy bez dojazdów-osiedle przy lesie- tam już w fazie projektu ludzie będą mieć problem żeby zaparkować przed własnym domem, z drugiej strony przy Omega już jest dziki zachód i ludzie płaczą-w 2006 podawali że będzie odbicie lustrzane szeregowek nie bloki -wiec nie pier....
~Ślązak2019-10-28 17:15:51 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Ani wieś, ani las, ani miasto. Po co się osiedlać na tej koloni. Beznadzieja.
~Nowy Soltys2019-10-28 16:59:57 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Ale dzban....jeszcze uprzejmie doniósł że brama nie jest zamknięta...ręce opadają.
~Kasia2019-10-28 16:49:59 z adresu IP: (193.91.xxx.xxx)
Sołtys to klakier dewelopera który biega mu otwierać drzwi do auta może niech opowie jak jego żona robiła dla niego projekty. To faceta który nigdy nic dla mieszkańców nie zrobił o ile nie miał interesu W tym.