CCC Team ogłosił plany na sezon 2020

BT, mat. prasowe | Utworzono: 2019-12-18 06:49

– Za nami inauguracyjny sezon ekipy CCC Team z nowym sponsorem głównym. Kolejny rok rozpoczynamy ze wzmocnionym, 28 – osobowym składem. Mamy ambitne cele, które z takimi kolarzami jesteśmy w stanie osiągnąć. Będziemy dążyć do kolejnych zwycięstw. Jak zawsze, celować będziemy w Monumenty. Dwa lata temu Greg Van Avermaet dał ekipie pierwszą wygraną w Monumencie. To kolarz, który posiada wszystko, aby powtórzyć ten sukces. W przyszłym sezonie barwy naszej ekipy reprezentować będzie Matteo Trentin. To oznacza, że mamy kolejnego zawodnika, który będzie mógł powalczyć w wiosennych klasykach. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć Grega i Matteo ścigających się razem. Wierzę, że nasza wiosenna kampania klasyków będzie agresywna i pełna sukcesów. Walka o wygraną Monumentu idzie w parze z naszym kolejnym celem – chcemy zwyciężyć jednodniowym wyścigu rangi UCI World Tour. W ubiegłym roku, Greg dokonał tego w Montrealu, a w sezonie 2020 będziemy mieć kolejnych 21 szans na zwycięstwo – wyjaśnił Ochowicz.

– Zależy nam również na tym, aby w przyszłym sezonie pokazać się z jak najlepszej strony w Wielkich Tourach. Chcemy wygrać etap na każdym z nich. W 2020 roku nasz skład wzmocni trzech zawodników, którym w poprzednim sezonie udało się odnieść zwycięstwa etapowe. Są to: Fausto Masnada, Matteo Trentin oraz Ilnur Zakarin. Dołączą oni do kolarzy, którym ta sztuka udała się przynajmniej raz w karierze. Ostatnim celem, jaki stawiamy sobie na kolejny sezon, jest wygranie wyścigu etapowego rangi UCI WorldTour. Patrick Bevin był bardzo blisko zwycięstwa w Santos Tour Down Under w 2019 roku. Z kolei van Avermaet i Zakarin zaznali smaku tryumfu w wyścigu etapowym – dodał Ochowicz.

– Łącznie, będziemy celować w sześć wyścigów. Oczywiście, jeśli udałoby nam się wygrać Monument, oznaczałoby to jednocześnie wygraną w jednodniowym wyścigu rangi World Tour. Można więc powiedzieć, że w sezonie 2020 celujemy w pięć zwycięstw. Cała drużyna jest bardzo zmotywowana przed nadchodzącym sezonem. Mamy utalentowanych zawodników, którzy będą w stanie osiągnąć założone przez nas cele.

Piotr Wadecki menadżerem generalnym, Steve Bauer menadżerem sportowym

Piotr Wadecki od sezonu 2020 będzie pełnił rolę menadżera generalnego CCC Team i będzie ściśle współpracował z prezydentem ekipy – Jimem Ochowiczem. Z kolei Steve Bauer został powołany na stanowisko menadżera sportowego (wcześniej był dyrektorem ds. obsługi VIP).

– Rok 2019 był był bardzo ważny dla CCC Team – grupa przeszła do historii, jako pierwsza polska worldtourowa ekipa kolarska. W kolejnym sezonie chcemy wykorzystać potencjał drużyny i osiągnąć wyniki, na które nas stać. Ekipa została solidnie wzmocniona, dołączyli do nas utalentowani zawodnicy i jeśli wszystko pójdzie dobrze, w sezon wejdziemy z solidnym, 28-osobowym składem. Jako dyrektor generalny jestem podekscytowany, mając świadomość, co możemy osiągnąć w 2020 roku – podkreślił Wadecki.

Ochowicz i Wadecki wciąż będą zajmować się bieżącymi sprawami związanymi z funkcjonowaniem ekipy, a Steve Bauer będzie odpowiedzialny za nadzorowanie pracy dyrektorów sportowych, kalendarz oraz składy na poszczególne wyścigi. Gavin Chilcott nadal pełnić będzie funkcję dyrektora operacyjnego, kierując działalnością biznesową zespołu.

– Zależy nam na tym, aby wciąż rozwijać się pod kątem sportowym, dlatego bardzo cieszy nas informacja, że ekipa CCC Team otrzymała od UCI trzyletnią licencję worldtourową. Daje to nam możliwość dalszego, solidnego progresu, który pozwoli realizować nasze cele biznesowe i sportowe – powiedział Chilcott.

– Jestem gotowy na wyzwania związane z moją nową funkcją. Będę jeszcze bliżej drużyny i zawodników, niż w ostatnich latach. W CCC Team naszym ogromnym atutem jest wiedza i doświadczenie, jakie posiadamy na różnych obszarach funkcjonowania ekipy kolarskiej. Chcę pracować nad tym, aby ta wiedza i doświadczenie zaprocentowały i pomogły osiągać założone cele. Kolejny sezon będzie bardzo ekscytujący – dodał Bauer.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.