#VolleyWrocław zagra w Bielsku-Białej

WK, mat. prasowe | Utworzono: 2020-01-24 06:54

Do meczu bielszczanki przystąpią po długim, pięciosetowym boju w Legionowie. Tam drużyna Bartłomieja Piekarczyka w niedzielę przegrała z gospodyniami 2:3, wracając do siebie z punktem. #VolleyWrocław także przegrał swoje poprzednie spotkanie. W domowym meczu wrocławianki uległy Chemikowi Police, który ciągle pozostaje jedyną niepokonaną ekipą w tym sezonie.

Najciekawszą rywalizację w dzisiejszym starciu będzie można zobaczyć prawdopodobnie na prawym skrzydle. Tam po bielskiej stronie stać będzie Olivia Różański, która z 259 oczkami na koncie jest najlepiej punktującą całej ligi. Po piętach depcze jej jednak jej wrocławska vis-à-vis zza siatki – Aleksandra Rasińska, która ma w tym rankingu tylko 6 punktów mniej.

W przypadku drużyny z Bielska-Białej można mówić o zmiennym szczęściu – bielszczanki mają na swoim koncie 6 zwycięstw i 8 przegranych. Trzy przegrane zakończyły się wynikiem 0:3, w każdym innym przypadku bielszczanki podejmowały walkę, wyrywając przeciwniczkom chociaż jednego seta. Wyniki zespołu Bartłomieja Piekarczyka widać również na podstawie tabeli – BKS znajduje się w niej na 6. miejscu. Z kolei #VolleyWrocław zajmuje 10. miejsce tabeli z 4 wygranymi i 10 przegranymi meczami.

 - Z tego miejsca, z którego my podchodzimy do meczu z BKS-em, musimy skupić się przede wszystkim na własnej grze i wyćwiczyć powtarzalność naszych działań. Trzeba wyeliminować błędy w przyjęciu, bo w ostatnim starciu z Chemikiem straciliśmy kilka ważnych punktów przez problemy z tym elementem. Ostatnio intensywniej pracujemy nad zagrywką, żeby dodać jej trochę zmienności – mówi przed meczem trener #VolleyWrocław, Wojciech Kurczyński.


Początek spotkania o godzinie 17.30.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.