Bogatynia: Szpital wciąż bez dyrektora. Zwycięzca konkursu umowy nie podpisał

Zwycięzca konkursu na dyrektora szpitala w Bogatyni Maciej Leszkiewicz nie podpisał umowy i w szpitalu nadal nie ma nowego szefa. Burmistrz Wojciech Błasiak zapowiada, że gmina, która jest organem prowadzącym placówkę, ogłosi nowy konkurs. Prowadzi rozmowy z potencjalnym kandydatem na dyrektora, czyli Ryszardem Brzozowskim, który szefował wcześniej m.in. w szpitalu w Głogowie. Burmistrz zapowiada, że zadłużony na 15 milionów złotych szpital, który każdego roku przynosi 10 milionów strat, zostanie utrzymany i będą tam działać 4 podstawowe oddziały:

Burmistrz Wojciech Błasiak zapewnia, że prowadzi rozmowy w sprawie rozwiązania zarówno spraw kadrowych, jak i ekonomicznej sytuacji placówki:

Szpital w Bogatyni jest na krawędzi, podczas gdy sąsiada ze Zgorzelca, z tego samego powiatu, stać na miliony złotych inwestycji i podejmowanie nowych wyzwań. Dyrektor szpitala w Zgorzelcu Zofia Barczyk mówi, że sąsiedzi muszą podjąć odważne decyzje i przekształcić szpital w placówkę, która będzie zarabiać i odpowiadać potrzebom:

Szpital w Bogatyni według obecnych przymiarek ma jednak zachować dotychczasowe funkcje.