Mieszkanka Wałbrzycha z podejrzeniem koronawirusa uciekła ze szpitala

Bartosz Szarafin, KM | Utworzono: 2020-03-09 15:21 | Zmodyfikowano: 2020-03-09 15:46
Mieszkanka Wałbrzycha z podejrzeniem koronawirusa uciekła ze szpitala - fot. archiwum radiowroclaw.pl, zdj ilustracyjne
fot. archiwum radiowroclaw.pl, zdj ilustracyjne

Kobieta nie chciała pozostać na oddziale. Postanowiła się oddalić nie reagując na apele personelu medycznego. Udało się jej opuścić szpital.

Personel powiadomił policję. Kobietę zatrzymano na pobliskiej stacji benzynowej gdzie chciała kupić alkohol. Gdy policjanci dotarli na miejsce - była już pod opieką Ratowników Medycznych. Pacjentkę ponownie przewieziono na oddział. Jej wyniki nie są jeszcze znane.

We wszystkich  szpitalach zgodnie z zarządzeniem wojewody obowiązuje zakaz odwiedzin. Jego złamanie grozi karą grzywny.

Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Ada2020-03-09 21:19:06 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Miała rację, bezsensowna panika i przymusowe więzienie ludzi ma trochę dłuższa grypa panuje na świecie. Puknjicie się w głowę wszyscy!
~Uli2020-03-10 12:28:24 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Ty się puknij w głowę, zobacz w ilu krajach trwa problem i jakie są działania, kto wie co nas czeka, rząd wszystkiego nie mówi. Po co rozstawili szpitale polowe w Wałbrzychu i Wrocławiu ? Po co rząd robi Rade Bezpieczeństwa Państwa ? To nie jest zwykła grypa, to coś dużo poważniejszego. Czemu Włochy wprowadziły najwyższy stopien bezpieczeństwa Włoch ?
~Grzegorz2020-03-09 19:54:50 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Niestey nałogowiec w szpitaly to cięzkie zadanie. Zastanawiam się czy są stosowne procedury radzenia sobie z tego typu pacjentami. Pamiętam że gdh leżałem w szpitalu, był przypadek pacjenta który chciał uciec i po nocy biegał z nożem po korytarzach. Również alkoholik. Paskudna historia