Nieznani sprawcy zniszczyli pięć ambon myśliwskich na Pogórzu Izerskim. "To zwykły wandalizm"
Piotr Słowiński, mk |
Utworzono: 2020-05-05 08:42 | Zmodyfikowano: 2020-05-05 08:46
fot. nadesłane przez myśliwych
- To już jest terroryzm, nie krytyka myślistwa - mówi jeleniogórski łowczy okręgowy Wiktor Marconi:
Myśliwi podkreślają, że sprawcą zniszczeń jest ktoś, kto dobrze zna okolicę. Zapowiadają ustawienie fotopułapek w obronie urządzeń leśnych i kierowanie spraw do prokuratury.
- To zagraża życiu i zdrowiu polujących -dodaje Markoni:
Kilka miesięcy temu na Pogórzu Izerskim nieznani sprawcy dokonali serii podpaleń zgromadzonego dla zwierzyny siana i słomy. Płonęły też paśniki.
Straty oszacowano na kilkanaście tysięcy złotych. Dwie ambony udało się naprawić. Pozostałe trzeba było rozebrać. Zostaną odbudowane.
Posłuchaj materiału Piotra Słowińskiego:
Zobacz także