Polkowice: Tu rodziła się Solidarność

Fala protestów zainicjowała postanie Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność" i w konsekwencji doprowadziła do obalenia komunizmu w Polsce. Zbigniew Korczowski, ówczesny opozycjonista z Zagłębia Miedziowego podkreślił dziś, że sprzeciw wobec tamtego ustroju wymagał odwagi.

- To pokazał stan wojenny, że ludzie, z którymi kiedyś razem walczyliśmy, bali się wziąć ulotki z ręki ode mnie. Mnie jak zamknęli, to kolega na widok mojej żony z dziećmi uciekał. Żona mówi "Mietek, co ty, nie poznajesz"? "Wiesz Krysiu, ja mam dzieci, ja nie mogę".

Podczas wernisażu Jarosław Szarek, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, podkreślił, że to załogi kopalń i hut zainicjowały ruchy solidarnościowe na Dolnym Śląsku.

 - Zagłębie Miedziowe było pięścią tego regionu. Przecież pierwsze strajki w Polkowicach to już jest trzeci tydzień lipca 1980 roku. A później strajkują Rudna, dalej Lubin, Głogów, Legnica... To już było nie do zatrzymania.

Wystawę przygotowaną przez wrocławski oddział IPN-u, można oglądać na rynku w Polkowicach do 12 sierpnia. Do tej pory ekspozycja była prezentowana jedynie w Dusznikach-Zdroju.